Każdego roku tysiące ludzi przepływa Morze Śródziemne w poszukiwaniu bezpieczeństwa i godnego życia. Konflikty zbrojne i niewyobrażalna bieda wymuszają na nich pozostawienie swoich rodzin, bliskich i przyjaciół. Dla wielu z nich podróż do ziemi obiecanej zmienia się jednak w koszmar. Szacuje się, że w ciągu ostatnich 20 lat w tej „drodze do Europy” zginęło ponad 15 tys. osób. Większość zatonęła, przemierzając morze na małych rybackich łódkach. 20 czerwca na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Uchodźcy.
O tym jak wygląda sytuacja uchodźców, którzy trafiają na Maltę i czym zajmuje się Jezuicka Służba Uchodźcom (JRS) w rozmowie z Jarkiem Mikuczewskim SJ opowiada o. Beatus Mauki SJ.
O.Beatus Mauki, jezuita z Tanzanii, po święceniech kapłańskich skierowany do pracy apostolskiej pośród uchodźców na Malcie. Ma doświadczenie z dziedziny kultury Afrykańskiej oraz dialogu międzyreligijnego. Z wykształcenia jest pielęgniarzem psychiatrycznym.
Jarosław Mikuczewski, jezuita, od dwóch lat pracuje w Jezuickiej Służbie Uchodźcom (JRS) na Malcie.