Mszą w domu rekolekcyjnym Mwangaza w Nairobi w poniedziałek 9 lipca rozpoczęła obrady 70. Kongregacja Prokuratorów Towarzystwa Jezusowego. Do stolicy Kenii przyjechało 84 delegatów wybranych w kongregacjach prowincjalnych oraz 13 uczestników, którzy wchodzą do tego grona z urzędu. Wśród prokuratorów jest 7 przedstawicieli z Afryki, 14 z Ameryki Łacińskiej, 25 z Azji, 29 z Europy i 9 z Ameryki Północnej.
Obrady zostały bezpośrednio poprzedzone rekolekcjami prowadzonymi w dwóch grupach: po angielsku i hiszpańsku. Dla ojca generała był to zarazem czas indywidualnych rozmów z prokuratorami na temat raportu o sytuacji w ich prowincjach. – Te spotkania były doświadczeniem duchowym zarówno dla delegatów, jak i dla samego generała, który kilkakrotnie powtarzał, że wciąż się wiele o Towarzystwie Jezusowym uczy. Prokuratorzy natomiast doświadczyli niezwykle braterskiego podejścia i zainteresowania ze strony przełożonego generalnego. Rekolekcje dla grupy angielskiej poprowadził były magister nowicjatu Prowincji Afryki Wschodniej i ugandyjski dyrektor JRS, o. Isaac Kiyaka. W punktach do medytacji dzielił się także doświadczeniami z własnego życia. Było to niejako wprowadzenie w odmienną od europejskiej rzeczywistość afrykańską. Nie bez znaczenia jest fakt, że o. Kiyaka zaraz po rekolekcjach wyjechał by objąć nową funkcję: będzie odpowiadał za JRS w Regionie Wielkich Jezior, gdzie dochodzi do regularnych starć zbrojnych.
„To nie jest gerontokracja. To młoda grupa. Mamy przed sobą przyszłość” – stwierdził patrząc na prokuratorów o. Adolfo Nicholas. W homilii na Mszy inauguracyjnej przyznał, że Towarzystwo Jezusowe od 1968, przeżywa kryzys, który być może wydaje się kończyć. „Przyjechaliśmy do Nairobi by się nawzajem zachęcać do lepszej służby i większej świętości” – zaznaczył ojciec generał. Nawiązując do ewangelii z dnia o wskrzeszeniu zmarłej dziewczynki o. Nicholas analogicznie dodał, że i obecnie w niektórych dziedzinach Towarzystwo potrzebuje takiego przebudzenia. Z właściwym sobie poczuciem humoru zaznaczył: „Dziewczynka nie umarła, tylko śpi”. Zadaniem Kongregacji Prokuratorów jest refleksja jakie obszary naszego zaangażowania potrzebują przebudzenia. Tygodniowe obrady Kongregacji Prokuratorów mają wskazać blaski i cienie apostolatu jezuitów, gdyż – jak stwierdził o. Nicholas – „zawsze szukamy w czym możemy się poprawić”.
Mszy inauguracyjnej towarzyszyło wiele elementów żywej liturgii afrykańskiej. Lokalne śpiewy, taneczne procesje słowa i z darami. Z żywą reakcją spotkało się słowo prowincjała gospodarzy. Witając na Mszy przybyłych z czterech stron świata dźwiękami wuwuzeli o. Orobator stwierdził: „Witajcie w domu”, przypominając, że Afryka jest kolebką cywilizacji.
Obrady Kongregacji odbywają się w formacyjnym ośrodku sióstr zakonnych Chem Chemi. W pierwszym dniu miały miejsce dwa wspólne spotkania. Przed obiadem odbyła się nieformalna sesja organizacyjna. Następnie, po południu, śpiewem Veni Creator rozpoczęto oficjalne obrady. Po wstępnych głosowaniach formalnych o. Generał wygłosił zwięzłą egzortę. Wprowadził w duchowy wymiar tego międzynarodowego spotkania, które ma się przyczynić do odnowy indywidualnego apostolatu jezuitów, w jedności serc i umysłów.
Kongregacje Prokuratorów Towarzystwa Jezusowego zbierają się od 1565 roku. Obecna, 70. z kolei, jest czwartym tego typu spotkaniem w historii jezuitów, odbywającym się poza Rzymem, a pierwszym poza Europą.
Robert Bujak SJ, Józef Polak SJ; Photo: flickr/by cprorome