Wielu chce poznać Jezusa, Jego naukę i przylgnąć do Niego, podobnie jak chcieli Go poznać starożytni Grecy, którzy przybyli do Jerozolimy. Czy dzisiaj jest ktoś, kto by ich do Jezusa zaprowadził, jak Filip i Andrzej Greków? Spragnieni spotkania z Jezusem powinni szukać Go w Kościele, w Ewangelii, w znaku krzyża i wśród chrześcijan. Przez uczniów Pana przychodzi się do Jezusa. Ludzie powinni szukać Jezusa także w swoim sercu, w którym On chce przebywać.
Pan nie odpowiada na prośbę Greków, ale daje odpowiedź swoim uczniom, którzy mają kontynuować Jego misję. Zobaczyć mogą Go wszyscy, i to wywyższonego na krzyżu! Tam zniszczony zostanie podział na pogan i Żydów, dalekich i bliskich; pokonana zostanie śmierć. Objawiony zostanie Bóg miłości, zupełnie inny niż ludzie Go sobie wyobrażają. Kto chce Go zobaczyć, niech patrzy na Jego wywyższenie na krzyżu! Tam ukazuje się Jego chwała i życie ziarna, które obumiera, aby wydać plon. Życie, którego się nie ofiarowuje, jest martwe. To, które ginie, jest miłością i propozycją dla każdego ucznia Chrystusa w każdym miejscu i czasie. Ukrzyżowanie Jezusa to godzina uwielbienia Syna i Ojca. Na życie Jezusa trzeba spojrzeć z tej perspektywy.
On w tej godzinie doświadcza smutku, lęku, niesprawiedliwej, haniebnej śmierci i opuszczenia, ale imię Ojca zostaje uwielbione w Synu, a świat poznaje miłość Boga i dokonuje się sąd nad Szatanem, który jest źródłem kłamstwa i śmierci. Krzyż Jezusa to Jego wywyższenie i chwała, i przyciąganie do siebie wszystkich. Przyciąganie trwające ciągle, nikogo nie wykluczając. W tej godzinie Panu przebito Serce, byśmy mogli oglądać Boga i Jego miłość! Krzyż Jezusa jest tronem Jego chwały! Jaką odpowiedź dałbym komuś, kto przyszedłby do mnie dzisiaj i prosił, abym pokazał mu Jezusa i zaprowadził go do Niego?