W Kafarnaum Jezus wskazuje na prawdziwy chleb. Jest nim On sam, Chleb życia, pokarm w drodze do Ojca, zdolny zaspokoić wszelkie pragnienia i największe głody ludzkie. Ciało i Krew Jezusa, które spożywamy w czasie Eucharystii, w chorobie czy jako wiatyk na ostatnią ziemską drogę, nadają życiu wymiar nieśmiertelności. Są przedsmakiem i cząstką życia wiecznego.
Ewangeliści podkreślają cztery istotne gesty Jezusa w czasie ustanowienia Eucharystii. Jezus wziął chleb, pobłogosławił, połamał i rozdzielił między uczestników Ostatniej Wieczerzy. Henri Nouwen interpretuje je w sposób symboliczny. Jezus wziął chleb oznacza, że jesteśmy „wzięci”, akceptowani, umiłowani przez Niego. Pobłogosławił oznacza, że Bóg nas błogosławi, widzi w nas dobro, miłość. Połamał nawiązuje do faktu, że wszyscy jesteśmy „ludźmi złamanymi”; przyjmujemy Ciało Chrystusa, by On uzdrowił nasze zranienia, chore miejsca. Jezus pierwszy pozwolił „złamać się” w czasie swojej męki i śmierci, aby nas uzdrowić poprzez swoje rany (por. Iz 53, 5). Dawał siebie swoim uczniom obliguje nas, byśmy nie tylko przyjmowali Chleb życia, ale również byli dla innych jak dobry chleb. Nie przyjmujemy pokarmu tylko dla siebie. Przyjmujemy go również dla bliźnich.
U stóp ołtarza w bazylice Cudownego Rozmnożenia Chleba w Tabdze znajdują się resztki bizantyjskich mozaik z V w. Najsłynniejsza z nich przedstawia kosz z chlebem i ryby. Jednak w przeciwieństwie do relacji Ewangelistów artysta umieścił w koszu nie pięć, ale cztery chleby. Piąty chleb w zamierzeniu autora to Hostia, która na całym świecie każdego dnia i w każdej minucie staje się na ołtarzu Ciałem Chrystusa, pokrzepiającym ludzkość od dwóch tysięcy lat. Piąty chleb to również każdy uczeń Jezusa, który żyje i dzieli się z innymi miłością. Jakie miejsce zajmuje Eucharystia w moim życiu? Czy naśladuję gesty Jezusa z Ostatniej Wieczerzy? Czy jestem dla innych „piątym chlebem”?