Czy można jeszcze odkryć coś nowego w modlitwie różańcowej? Okazuje się, że tak! W najbliższych tygodniach zaprezentujemy wam jego cztery zupełnie różne aranżacje muzyczne. Już dziś możecie usłyszeć tajemnice bolesne.
Jako pierwszą prezentujemy wam aranżację inspirowaną tajemnicami bolesnymi różańca. „Trzygłosowy chór męski z solistą śpiewający w kościele budzi od razu skojarzenia idące w stronę średniowiecznego chorału gregoriańskiego, czy okresu organum w muzyce. Te tajemnice mają pobudzić do refleksji nad czasem modlitwy. Tajemnice bolesne są najdłuższe ze wszystkich, gdyż przekaz w nich zawarty musi wybrzmieć, a to wymaga czasu” – mówi Mateusz Banasiuk, kompozytor „Śpiewanego różańca”. Podczas pracy nad utworem twórcom szczególnie przyświecało słowo „refleksja” i taki charakter tego utworu chcieli nam ukazać.
Samotność podczas modlitwy w Ogrójcu, ból biczowania, opuszczenie i cicha obecność Maryi – to wszystko możecie poczuć, słuchając tego wykonania:
Część światła. Kwartet jazzowy to pomysł dosyć nietypowy na modlitwę, jednakże wprowadzający niesamowicie ciekawy, inny klimat.
Wszystkie aranżacje można wysłuchać tutaj