Eliasz pojawia się na kartach Biblii niespodziewanie, jakby znikąd. Nie ma nawet wzmianki o jego pochodzeniu, o imieniu jego ojca. Nie dowiadujemy się nic o przeszłości Eliasza, o jego rodzinie, dotychczasowym zaangażowaniu. Pierwsza Księga Królewska podaje jedynie, że był prorokiem pochodzącym z Tiszbe w Gileadzie. „Prorok jest postacią charyzmatyczną, nie dynastyczną, w odróżnieniu od króla i kapłana; jest wzbudzony przez Boga, a jego przeszłość, podobnie jak jego pochodzenie według ciała, nie mają znaczenia” (B. Costacurta).
Działalność Eliasza przypada na pierwszą połowę IX wieku przed Chrystusem. Jego proroctwa dotyczą Królestwa Północnego, w którym coraz częściej przyjmowano pogańskie zwyczaje. Szczyt bałwochwalstwa następuje za czasów panowania króla Achaba, który pojął za żonę Izebel, córkę króla Sydonu. „Ambicją” Izebel było zaprowadzenie w całym Izraelu kultu kananejskiego bóstwa Baala. Baal („pan”) według mitologii ugaryckiej był bogiem urodzaju, wegetacji, płodności, oraz burz i życiodajnego deszczu. „Dzięki nowej propozycji religijnej kraj stawał się coraz bogatszy, niebo i ziemia dawały więcej. Stary «Bóg» Ojców nigdy nie dał tak wiele. Naród wydawał się zdezorientowany, ale równocześnie zafascynowany nową religią” (B. Secondin).
Eliasz staje wobec trudnego zadania. Jednak jest on człowiekiem dojrzałym i odważnym. Ma świadomość bycia Bożym posłańcem. Już pierwsze jego wystąpienie jest znaczące. W imieniu Jahwe staje przed królem i wygłasza proroctwo: „Na życie Pana, Boga Izraela, któremu służę! Nie będzie w tych latach ani rosy, ani deszczu, dopóki nie powiem” (1 Krl 17, 1). Ponieważ Baal był bogiem deszczu, prorok uderzył w jego „czuły punkt”. „Powstrzymując deszcz, Jahwe okazał potęgę swego panowania w sferze, która miała podlegać władzy Baala. Ogłoszenie tego Achabowi z wyprzedzeniem było sposobem ukazania królewskiego panowania i potęgi Jahwe” (J. Walton).
Eliasz ma świadomość, że służy Bogu, dlatego nie boi się stanąć przed Achabem, który reprezentuje władze państwowe. Zuchwałości króla przeciwstawia zdecydowanie moc Pana, za którego narzędzie się uważa.
Eliasz ogłasza zrządzenie Boże. Nastąpi całkowita susza, która wyjałowi ziemię i spowoduje jej wyschnięcie. „Tekst z Pierwszej Księgi Królewskiej, oznaczający w czasach Eliasza «zamknięcie nieba», służył do pokazania, że grzech ludu doszedł już do szczytu, a poprzez suszę widoczna stała się rzeczywistość śmierci sprowokowana przez zło” (B. Costacurta). Bóg pragnie sprowadzić Izraela na drogę prawości. Chce, by jego lud się nawrócił do Niego. To nie Baal daje urodzaj i wodę, ale Bóg, władca nieba i ziemi. Naród żyje w kłamstwie, oddala się od prawdziwego źródła życia. Dlatego Bóg posyła proroka, który ogłasza, że Bóg nie chce śmierci swojego ludu, lecz pragnie go doprowadzić do prawdy, do nawrócenia. „W tradycji hebrajskiej susza stanowi karę i groźbę” (B. Secondin).
Prorok Eliasz jawi się jako człowiek całkowicie poświęcony służbie jedynego Boga. Walczy on o potwierdzenie przynależności Izraela do Jahwe. Żyje wiarą i walczy o wiarę dla ludu, do którego został posłany. Jego imię, Eli-yahu, znaczy: „Bogiem moim jest Jahwe”. „Eliasza całkowicie pochłania i przemienia myśl, że Bóg jest Bogiem, że nie można go z nikim porównać i nikt nie może się Mu przeciwstawić. Eliasz jest w pełnym tego słowa znaczeniu prorokiem «jedynego Boga», obrońcą prawdziwej religii przed bałwochwalstwem” (C.M. Martini).
Pytania do refleksji:
- Jakie jest tło mojego pochodzenia?
- Co cechuje moją osobowość?
- Czy nie ulegam fascynacji nowinkom religijnym i społecznym?
- Jaki jest mój czuły punkt?
- Czy nie oddalam się od źródła mojego życia, którym jest Bóg?
- Czy żyję wiarą i walczę o wiarę moich bliskich?
fot. Pixabay