W Krakowie zostało uczczonych 25 jezuitów, którzy 80 lat temu zostali aresztowani, a potem więzieni w różnych obozach koncentracyjnych. Kilku z nich to męczennicy, których procesy beatyfikacyjne są w toku. Inni, choć przeżyli katorgę, na trwałe zostali naznaczeni wojenną tułaczką, więzieniem i rozlicznymi okrucieństwami.
10 listopada 1939 roku po godzinie 9 rano gestapowcy zapukali do furty kolegium krakowskiego. Aresztowali wtedy dziewięciu ojców, pięciu scholastyków, studentów filozofii, pięciu teologów oraz sześciu braci zakonnych. Trzech z pośród aresztowanych jezuitów było z prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej, pozostałych 22 z Prowincji Małopolskiej.
Akademia Ignatianum w Krakowie, Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego oraz Instytut Pamięci Narodowej, oddział w Krakowie, pod patronatem Prezydenta RP p. Andrzeja Dudy, uczcili pamięć bohaterów tych dramatycznych wydarzeń sprzed lat przez odsłonięcie pamiątkowej tablicy oraz towarzyszące temu uroczystości.
Mszy św. w Bazylice NSPJ w Krakowie przewodniczył Jego Eminencja kard. Stanisław Dziwisz.
Potem miało miejsce uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej, a następnie przejmujący apel poległych, salwy honorowe, złożenie wieńców, zapalenie zniczy. Ta część wydarzenia zakończyła się odmaszerowaniem orkiestry i kompanii honorowej VI Brygady Powietrzno-desantowej Wojska Polskiego a uczestnicy podniosłej uroczystości udali się do auli wielkiej Akademii Ignatianum na dalszą część obchodów.
Polscy jezuici w czasie II wojny światowej dzielili losy narodu. Nie inaczej było w okupowanym przez wojsko niemieckie Krakowie. Jezuici byli aresztowani, więzieni, doświadczyli okropieństw obozów koncentracyjnych. Zaznali głodu, poniżenia a nawet i śmierci. Przypominamy o tych bohaterach, bo – jak było to dostojnie wypowiedziane w apelu poległych – zginęli śmiercią męczeńską; cześć ich pamięci!