Abu Gosh jest wioską arabską oddaloną 15 kilometrów od Jerozolimy. Nad dominującym nad nią wzgórzem wznoszą się ruiny miasta Kiriat-Jearim, w którym przebywała Arka Przymierza po przyniesieniu jej z Bet-Szemesz (1 Sm 6, 20 – 7, 2).
Abu Gosh w średniowieczu utożsamiane było z biblijnym Emaus. Na ruinach cysterny rzymskiej, należącej do „Legionu X Freteńskiego”, która później służyła jako karawanseraj, Joannici wznieśli w 1145 roku imponujący kościół; w jego krypcie zachowano źródło, które w czasach arabskich zostało ujęte w specjalny system kanałów. W wiekach XIV-XV utożsamiano to miejsce również z biblijnym Anatot i czczono pamięć proroka Jeremiasza.
Abu Gosh jest obecnie maryjnym miejscem pielgrzymkowym. Nad okolicą na wysokości 280 metrów n.p.m. góruje kościół zbudowany przez Francuzów w 1924 roku dedykowany „Pannie Maryi – Arce Przymierza”. Kościół wznosi się na fundamentach bizantyjskiej bazyliki z V wieku, zniszczonej przez Persów w roku 614; poniżej kościoła bizantyjskiego odkryto mozaikową posadzkę synagogi. Nad kościołem dominuje figura Matki Bożej stojącej na biblijnej Arce Przymierza.
Zatrzymajmy się przez chwilę w tym prostym i skłaniającym do kontemplacji kościele, aby wysłuchać opisu przeniesienia Arki do Kiriat-Jearim w XI wieku p.n.e.:
Przez siedem miesięcy Arka Pańska znajdowała się w ziemi filistyńskiej. Potem zwołali Filistyni kapłanów i wieszczbiarzy mówiąc im: Co robić z Arką Pańską? Wskażcie nam, w jaki sposób odeślemy ją na miejsce? Odpowiedzieli: Jeśli macie odesłać Arkę Boga izraelskiego, nie odsyłajcie jej z niczym. Koniecznie trzeba dołączyć do niej dar pokutny. Wtedy wyzdrowiejecie i dowiecie się, dlaczego nie odstępuje od was Jego ręka. Zapytali się: Jakiż dar mamy złożyć? Odpowiedzieli: Według liczby władców filistyńskich pięć guzów złotych i pięć myszy złotych, ta sama bowiem plaga dotknęła was, jak i waszych władców. Sporządźcie podobizny guzów i podobizny myszy, które niszczą kraj, a oddajcie cześć Bogu Izraela; może odejmie rękę swą od was, od bogów waszych i od waszego kraju. Dlaczego upieracie się w sercach waszych tak, jak upierali się Egipcjanie i faraon? Czy nie pozwolili im odejść dopiero wtedy, gdy ich [Pan] ukarał? Teraz więc weźcie i przygotujcie nowy wóz i dwie mleczne krowy, które nie miały na sobie jarzma, zaprzęgnijcie krowy do wozów, cielęta od nich odprowadzicie do obory. Weźmiecie potem Arkę Pańską i umieścicie ją na wozie, a wyroby ze złota, które oddać macie jako dar pokutny, umieścicie w skrzynce obok niej i tak poślecie ją w drogę. Zwrócicie jednak uwagę na to: jeżeli skieruje się ona do swego kraju, to jest do Bet-Szemesz, wiedzcie, że to On sprowadził na nas nieszczęście, a jeśli nie, to będziemy wiedzieli, że nie Jego ręka nas dotknęła, a to, co się stało, było przypadkiem. Ludzie uczynili w ten sposób: wzięli dwie mleczne krowy i zaprzęgli je do wozu. Cielęta od nich zatrzymali w oborze. Arkę Pańską umieścili na wozie, a także skrzynkę ze złotymi myszami i z podobiznami swoich guzów. Krowy poszły prostą drogą w kierunku Bet-Szemesz, a idąc tą samą drogą i rycząc nie zbaczały ani w prawo, ani w lewo. Filistyńscy władcy zaś szli za nimi aż do granic Bet-Szemesz. W Bet-Szemesz na równinie odbywały się żniwa pszenicy. Podniósłszy oczy żniwiarze dostrzegli Arkę i uradowali się jej widokiem. Wóz dotarł na pole Jozuego z Bet-Szemesz i tam się zatrzymał. Leżał tam wielki kamień. Wóz drewniany porąbano, a krowy złożono Panu na ofiarę całopalną. Lewici zdjęli z wozu Arkę Pańską i znajdującą się razem skrzynkę, w której ułożone były złote przedmioty: ułożyli je na wielkim kamieniu. Ludzie z Bet-Szemesz dokonali całopalenia i złożyli w tym dniu ofiary Panu. Pięciu władców filistyńskich zobaczywszy to wszystko, jeszcze tego samego dnia powróciło do Ekronu. Guzy złożone przez Filistynów, jako dar pokutny dla Pana, są następujące: jeden za Aszdod, jeden za Gazę, jeden za Aszkelon, jeden za Gat, jeden za Ekron. Prócz tego były złote myszy według liczby miejscowości filistyńskich, podlegających pięciu władcom, tak z miast umocnionych, jak i z miejscowości otwartych. Świadectwem na to [wszystko] jest wielki kamień, na którym postawiono Arkę Pańską. Istnieje on aż do dnia dzisiejszego na polu Jozuego z Bet-Szemesz. Synowie Jechoniasza nie uczestniczyli jednak w radości, jaka była udziałem ludzi z Bet-Szemesz, gdy przyszli zobaczyć Arkę Pańską. Dlatego zabił On siedemdziesięciu ludzi spośród nich. Lud zasmucił się, ponieważ Pan dotknął ich wielką plagą. Mówili więc mieszkańcy Bet-Szemesz: Któż zdoła stanąć przed obliczem Pana, przed tym Bogiem świętym? Do kogo uda się On od nas? Wysłali więc posłów do Kiriat-Jearim z zawiadomieniem: Filistyni oddali Arkę Pańską. Przybywajcie i weźcie ją do siebie. Przybyli mieszkańcy Kiriat-Jearim, zabrali Arkę Pańską i wprowadzili ją do domu Abinadaba na wzgórzu, Eleazara zaś, syna jego, poświęcili, aby strzegł Arki Pańskiej (1 Sm 6, 1 – 7, 1).
Arka Przymierza była prostokątną skrzynią wykonaną z akacjowego drzewa. Przechowywano w niej: tablice z wyrytym Dekalogiem, misę z manną oraz laskę Aarona. Wieko „Arki Przebłagania” wykonane było z litego złota, na którym znajdowały się dwie postacie cherubinów z rozpostartymi skrzydłami. Arka Przymierza była symbolem obecności Boga (Jahwe) pośród Jego ludu.
Obecność Arki Przymierza według wierzeń izraelskich i filistyńskich utożsamiana była z obecnością Boga. Stąd „powinna gwarantować sukces”, również wojenny. Jednak w czasie walki pod Ebenezer-Afek Arka przeszła w ręce Filistynów, a Izraelici ponieśli klęskę (1 Sm 4, 5nn). Filistyni potraktowali Arkę jako cudowny talizman i ustawili w świątyni Dagona (1 Sm 5, 1n). Dagon był bóstwem płodności, czczonym na całym Bliskim Wschodzie. Ustawienie Arki obok „własnego bóstwa” miało być oznaką triumfu i zwycięstwa Dagona i upokorzeniem Jahwe.
Bóg ukarał zbezczeszczenie Arki; najpierw bóstwo, a następnie Filistynów (1 Sm 5, 3nn). Wszędzie, gdzie znalazła się Arka, pojawiała się zaraza, lęk i śmiertelna panika. Filistyni bojąc się dalszych konsekwencji zwrócili Arkę wraz z darami. Złote guzy i myszy, które były swoistymi wotami, jakie składano bóstwom symbolizowały cierpienie, jakim zostali dotknięci, traktując Arkę w sposób instrumentalny.
Dla Filistynów Arka Przymierza stała się przekleństwem. Natomiast dla Izraelitów źródłem błogosławieństwa. Jednak nie wszyscy mieszkańcy Bet-Szemesz potrafili właściwie uczcić Arkę; oni również zostali dotknięci karą. W takiej sytuacji odesłali Arkę do Kiriat-Jearim, z dala od głównego nurtu życia i kultu Izraela. Dopiero kilkadziesiąt lat później król Dawid przeniósł ją w uroczystej procesji liturgicznej do Jerozolimy (2 Sm 6, 1nn).
Maryja jest Nową Arką Przymierza. Ona nosiła w sobie najcenniejszy dar Boga – Jego Syna, Jezusa Chrystusa. Arka Przymierza symbolizowała stare Prawo; Maryja – Nowe, które ustanowił Jej Syn. Tablice Dekalogu zostały zastąpione Ewangelią, a „Nową Manną”, Chlebem życia (por. J 6, 31nn) i „Arką przebłagania” jest sam zmartwychwstały Jezus.
W miejscu pobytu „starej i nowej Arki” postawmy sobie pytania:
- Czy podświadomie nie funkcjonuje nadal w moim umyśle obraz Boga „gwaranta siły i sukcesu”; Boga do moich usług?
- Czy nie manipuluję Bogiem i innymi?
- Czy obok Boga nie czczę innych bożków? Jakich?
- Czy nie kieruję się wiarą w cudowne talizmany?
- Co dla mnie jest „przekleństwem”, a co „błogosławieństwem”?
- Czy znam Dekalog i żyję nim na co dzień?
- Czy bliższe jest mi Prawo Starego Testamentu czy Nowego?
- Czy Jezus jest dla mnie „narzędziem przebłagania” i „Chlebem życia”?
- Co dla mnie osobiście oznacza określenie „Maryja – Arka Przymierza”?
Więcej czytaj w : Stanisław Biel SJ, Ogród Boga. Stąpając po Ziemi Świętej, WAM 2019
fot. autor