„Jezus przepowiada i urzeczywistnia królestwo Boże, które niesie ze sobą rewolucję polegającą na odwróceniu dotychczasowego porządku” – mówi redaktorowi Magazynu Kontakt o. Dariusz Gardocki SJ, profesor Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie (Collegium Bobolanum), autor książki „Teologia wyzwolenia jako odpowiedź na epokowe wyzwania czas„, WAM, Kraków 2019.
Książka ks. Dariusza Gardockiego SJ jest syntezą na temat genezy, rozwoju i aktualnej kondycji teologii wyzwolenia, prezentuje wpływ obranej przez Kościół w Ameryce Łacińskiej opcji na rzecz ubogich na dalszy rozwój myśli teologicznej. Podkreśla, że teolodzy latynoamerykańscy nie zrywają z teologią klasyczną, ale dążą do jej reinterpretacji, co pozwala przybliżyć orędzie Chrystusa jego rzeczywistym adresatom – ludziom ubogim i potrzebującym.
Książkę można zakupić w księgarniach Wydawnictwa WAM lub poprzez sklep internetowy Wydawnictwa WAM. Można też kupić książkę w wersji ebooka.
Ojciec Dariusz Gardocki SJ, jeden z największych specjalistów od teologii wyzwolenia w Polsce, mówił w wywiadzie dla Magazynu Kontakt m.in.:
„Ubodzy, grzesznicy i inne osoby pozostające na marginesie życia społecznego-religijnego stają się uprzywilejowanymi adresatami królestwa. Królestwo Boże jest projektem społeczeństwa, które opiera się na sprawiedliwości, pokoju oraz poszanowaniu drugiego człowieka i jego praw, w tym prawa do godnego życia. Głosząc nadejście królestwa, Jezus nawołuje więc do stworzenia nowego społeczeństwa, w którym władza i ucisk zostaną zastąpione przez służbę i miłość”.
Zdaniem o. Gardockiego Jezus „inicjował rewolucję społeczną, która wymagała głębokiej przemiany duchowej. Przemiana ta musi mieć jednak swoje ukonkretnienie i musi prowadzić do obalenia tego, co teologia wyzwolenia nazywa strukturami grzechu. Przemiana duchowa musi prowadzić do wyzwolenia człowieka”.
Dlaczego więc oskarża się teologię wyzwolenia o instrumentalizację chrześcijaństwa? – pyta ojca Gardockiego redaktor Misza Tomaszewski (Magazyn Kontakt).
„Takie oskarżenia biorą się, z jednej strony, z nieznajomości teologii wyzwolenia, z drugiej zaś – z błędnego utożsamienia jej z marksizmem. Niejednoznaczną rolę odegrała tu ogłoszona w 1984 roku „Instrukcja o niektórych aspektach teologii wyzwolenia”, w której Kongregacja Nauki Wiary zarzuciła latynoamerykańskim teologom bezkrytyczne przyjmowanie założeń marksistowskich. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że „Instrukcja” mówi o teologiach wyzwolenia w liczbie mnogiej. Teologia, która bierze swój początek z praktyki rewolucyjnej, jest tylko jednym z marginalnych nurtów teologii wyzwolenia w ogóle.
Tymczasem teologowie wyzwolenia – mam tu na myśli refleksję głównych przedstawicieli tego ruchu, takich jak Gustavo Gutierréz, Leonardo Boff, Ignacio Ellacuría czy Jon Sobrino – przywracają teologii wymiar historyczny. Działania podejmowane przez zaangażowanych społecznie chrześcijan w celu przemiany postaci tego świata są przez nich rozumiane jako współpraca w działaniu wyzwoleńczym i zbawczym, które Bóg rozpoczął w Jezusie Chrystusie. Zadaniem teologii wyzwolenia jest więc nie tyle myślenie o świecie, to znaczy próba jego wyjaśnienia i zrozumienia, ile przede wszystkim uczestnictwo w procesie jego przekształcania, którego horyzont wyznacza królestwo Boże”.
Foto: flickr.com / Tim Shields