Po nieudanej ucieczce Jonasz otrzymał po raz drugi tę samą misję: Wstań, idź do Niniwy, wielkiego miasta, i głoś jej upomnienie, które Ja ci zlecam (Jon 3, 2). Tym razem Jonasz odpowiada pozytywnie. Zrozumiał daremność ucieczki przed Bogiem i nieuchronność Jego postanowień: wstał i poszedł do Niniwy, jak powiedział Pan (Jon 3, 3).
Podróż z Jafy do Niniwy trwała około miesiąca. Sama Niniwa była miastem bardzo rozległym; by je przejść potrzeba było trzech dni drogi. Po dotarciu na miejsce Jonasz obchodził miejskie place i okolice bram, jak to było wówczas w zwyczaju, i wołał i głosił: Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona (Jon 3, 4). Jonasz głosił słowo jak typowy prorok. Nie wzywał do nawrócenia, zmiany religii, odrzucenia wielobóstwa i wiary w jednego Boga. W jego przepowiadaniu brak pouczeń na temat woli Boga czy oskarżania o wyjątkowe zło. Jest jedynie przekaz Bożego słowa, zapowiedź nadchodzącego sądu.
W odpowiedzi na nawoływanie obcego proroka mieszkańcy Niniwy zmienili swój sposób postępowania. Nie zmienili religii ani swoich bożków, tylko życie. Odwrócili się od swojego złego postępowania i od nieprawości (Jon 3, 10). Pojawia się tutaj słowo „hamas” (przemoc), które zastosowane przez proroków określa najprzeróżniejsze rodzaje niesprawiedliwości społecznej (B. Maggioni). Nawoływaniom proroka podporządkował się również król asyryjski. Zarządzając post, wstał z tronu, zdjął z siebie płaszcz, oblókł się w wór i siadł na popiele (Jon 3, 6). Nie były to zwyczaje asyryjskie. Jednak Niniwici dostosowali się do tradycji hebrajskich, pragnąc w ten sposób przebłagać Boga Jahwe. Badacze przypuszczają, że być może wpływ na ich decyzje wywarły „omeny”. Omeny były zjawiskami obserwowanymi w świecie naturalnym, które miał cechować związek z tym, co bogowie zamierzają uczynić w sferze historii. Omeny odczytywano często z wnętrzności zwierząt, które codziennie składano w ofierze. Różne sposoby ułożenia takich organów, jak nerki i wątroba miały stanowić pomyślne lub niepomyślne znaki. Omenów dostarczało zachowanie zwierząt (np. lot ptaków), ruchy ciał niebieskich i wiele innych zjawisk (J. Walton).
Na widok zmiany stylu życia Niniwitów, ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił na nich sprowadzić, i nie zesłał jej (Jon 3, 10). Niniwa jest symbolem miasta pogańskiego, zepsutego, ciemiężącego innych. Prorok Nahum opisuje je jedynie w negatywnych epitetach, jako miasto krwawe, kłamliwe, ciemiężące innych (por. Na 3, 1-4). Jednak Bóg odczuwa żal, lituje się nad nim, przebacza. Bóg kocha także to miasto. Bóg miłuje również ciemiężców i jeśli tylko staje się to możliwe, zbawia ich (B. Maggioni). Miłosierdzie i współczucie Boga jest ponad ludzką słabością, nędzą i grzesznością. Bóg nie jest niezmienny w swej decyzji w znaczeniu nieczułości, obojętności. Przeciwnie, przebacza gdy tylko widzi choć odrobinę skruchy (B. Maggioni).
Pytania do refleksji:
- Co powinienem zmienić w moim postępowaniu?
- Jakie znaczenie ma w moim życiu post? Jak często poszczę? W jaki sposób i z jakich motywów?
- Co sądzę o „omenach”?
- Czy doświadczam w moim życiu współczucia i miłosierdzia Boga?
fot. Pixabay