Gwałt oznacza wtargniecie przemocą w intymność płciową osoby (KKK, 2356). Każdy gwałt rani głęboko człowieka, narusza jego prawo do wolności i intymności, integracji fizycznej i moralnej, niszczy godność. Łupem gwałcicieli padają zarówno kobiety jak i mężczyźni, dorośli i dzieci.

Interesująca jest proporcja między pornografią a ilością gwałtów. Okazuje się bowiem, że w Europie najwięcej gwałtów notuje się w Szwecji wśród młodzieży. Powodem jest wczesna inicjacja seksualna, kultura spędzania czasu w nocnych klubach, duże spożycie alkoholu i imprezy kończące się seksem. Jest to ewidentne ostrzeżenie dla formacji dążących do indoktrynacji seksualnej najmłodszych.

Gwałt często wywołuje ambiwalentne uczucia; od pożądania i miłości do odrzucenia i nienawiści. Przykładem jest biblijny Amnon (2 Sm 13, 1nn). Zapałał on miłością do swojej siostry Tamar, zwabił ją podstępnie, udając chorego, a następnie zgwałcił. Potem poczuł do niej bardzo wielką nienawiść. Nienawiść ta była większa niż miłość, którą wcześniej odczuwał (2 Sm 13, 15). Czyn Amnona zmienił w jednej chwili diametralnie życie Tamar. Ze szczęśliwej, pełnej życia dziewczyny stała się zbolałą ofiarą, wyrzuconą za próg domu. Za dobry czyn, za współczucie brat odpłacił jej wykorzystaniem i odrzuceniem, śmiercią duchową i społeczną. Historia Tamar powtarza się niestety zbyt często w czasach współczesnych. Pozory miłości kończą się gwałtem, odrzuceniem i ranami, które wywierają piętno na całe życie.

Gwałt jest zawsze czynem wewnętrznie złym (KKK, 2356). Szczególnie naganny bywa, gdy jego ofiarą padają dzieci. Rodzice, krewni, wychowawcy, kapłani którzy dopuszczają się czynów seksualnych na dzieciach zasługują na sankcje karne, które mogłyby zapobiegać podobnym czynom w przyszłości. Zaś ofiary gwałtu winny być otoczone troską i opieką psychologów i osób duchowych, które pomogą im odzyskać stopniowo utraconą godność oraz sens i wartość życia.

fot. Pixabay