Obraz do medytacji: Wyobraź sobie uczniów przemierzających drogi Palestyny i nauczających.
Prośba o owoc medytacji: Proś, by twoje słowa uwiarygodniał styl osobistego życia.
1. Prostota życia
Jezus wysyłając uczniów na misje, wyposaża ich w moc uzdrawiania i pokonywania demonów, zła. Posłannictwo czynu, służby uwierzytelnia słowa uczniów. Ponadto wskazuje na styl, jaki ma ich cechować. Jest nim pokój, prostota, ubóstwo, pokora, wewnętrzna wolność. Uczniowie winni swoim słowem i życiem głosić ducha Ewangelii, czyli przebaczenia, miłosierdzia, pojednania, pokoju, współczucia Boga dla człowieka, zwycięstwa dobra nad złem.
Prostota życia kontestuje współczesny, często bezbożny świat, pozwala bardziej zaufać Bogu, niż polegać na własnych możliwościach i środkach. Pozwala poświęcać czas i energie innym, dobru wspólnemu. Daje też wewnętrzną wolność i pokój, którego brakuje w nadmiernym zabieganiu i troskach. Zbyt wygodny styl życia prowadzi do obojętności społecznej. Nie pozwala zrozumieć ludzi ubogich ani solidaryzować się z nimi. Zamiast troski o Królestwo Boże dominuje troska i lęki o siebie i własne „wygodne gniazdko”.
Czy twój styl życia cechuje prostota i autentyzm? Jaką Ewangelię głosisz swoim życiem? Czy nie zawładnęły tobą lęki o siebie i bliźnich?
2. Posłańcy
Jezus powołuje uczniów, by głosili Dobrą Nowinę. Daje im również władzę, by głoszenie Ewangelii potwierdzali czynami, by uzdrawiali i podejmowali walkę ze złem. Jednak pierwszym zadaniem ucznia Jezusa jest towarzyszenie. Jezus wybiera uczniów, aby z Nim byli, aby Mu towarzyszyli.
Ewangelie charakteryzują ucznia Jezusa przede wszystkim jako osobę, która trwa z Jezusem, u Jego boku, jako posłaniec. Uczeń najpierw „asymiluje” wewnętrznie Jezusa, a później idzie do ludzi z posłaniem, dobrą nowiną, misją, jaką od Niego otrzymuje. Bardzo ładnie mówił o tym papież Benedykt XVI: „Być u Jego boku i być posłańcem w drodze do ludzi – tego się nie da rozdzielić. Tylko ten, kto jest przy Nim, poznaje Go i może Go w sposób właściwy głosić. Ten, kto jest z Nim, nie zachowuje tego dla siebie, lecz musi przekazywać dalej to, co znalazł. (…) Zechciejmy polubić bycie przy Panu. Wtedy możemy wszystko Jemu powiedzieć, z Nim omówić swoje pytania, swoje troski i swoje obawy. Możemy także wyrazić swoje nadzieje, swoją wdzięczność, rozczarowania, prośby i nadzieje. Wtedy ciągle możemy Mu powtarzać: Panie, ześlij robotników na Twoje żniwo! Panie, pomóż mi być dobrym robotnikiem Twojej winnicy!”.
Jak często w ciągu dnia przebywasz „u boku Jezusa”? Czy omawiasz z Nim twoje codzienne troski i problemy? Co dla ciebie osobiście oznacza „być posłańcem Jezusa”?
Rozmowa końcowa: Proś, abyś w codzienności miał czas dla Jezusa. Proś też o umiejętność dzielenia się z Nim własnym życiem.
fot. Pixabay