Z radością udostępniamy tekst o. Thomasa Simisky’ego SJ, który przed miesiącem dołączył do jezuickiej wspólnoty w Tomsku.
Artykuł ukazał się w języku angielskim na stronie EDUCATEMAGIS.ORG.
W tym krótkim artykule chciałem podzielić się z wami tym, co pięknego doświadczyłem podczas mojego pierwszego miesiąca w Tomsku w Rosji. Jak można sobie wyobrazić, praca w jezuickiej szkole katolickiej (od zerówki do 11 klasy) codziennie przynosi nowe doświadczenia. Nigdy takich nie miałem w naszych liceach w USA, większość z nich sprawiła mi wiele radości. Na przykład, oto kilka zdjęć z zajęć w przedszkolu, które obserwowałem w tym tygodniu. Nauczyciel najpierw opowiedział uroczą historię o króliczku, a potem wszyscy uczniowie stworzyli własne gliniane króliczki: Przedszkolny Album Królików.
Nauczycielka była absolutnym mistrzem w kontaktach z dziećmi i w pełni przyciągała ich uwagę (moją również, jej głos był tak spokojny i kojący). Gdy powiedziała mi, że uczy od 50 lat, nie mogłem w to uwierzyć. Biorąc pod uwagę jej energię, radość i szacunek dla każdego dziecka, najwyraźniej było to jej życiowe powołanie dane przez Boga.
Podczas pierwszego miesiąca pracy w Tomskiej Szkole Katolickiej prowadziłem poranną modlitwę, obserwowałem różne zajęcia, zastępowałem nauczycieli na lekcjach języka angielskiego i religii, organizowałem akcje zbierania funduszy, a przede wszystkim starałem się wszystkich poznać.
Prawdziwym błogosławieństwem jest słuchanie opowieści ludzi i obserwowanie mistrzów przy pracy.
Thomas Simisky SJ