Józef z Arymatei jest świętym katolickim, którego wspomnienie obchodzimy 31 sierpnia. Jak pisze św. Jan Ewangelista, „był uczniem Jezusa, lecz ukrytym z obawy przed Żydami” (por. J 19, 38). Zgodnie z Ewangelią, to on poprosił Piłata o ciało Jezusa po ukrzyżowaniu, kupił płótna, zdjął ciało z krzyża i złożył go w grobie.
Z tej okazji na stronie Gościa Niedzielnego ukazał się wywiad z o. Wojciechem Morańskim „Nieoczywisty święty”. Poprzez sylwetkę patrona dnia dzisiejszego, wywiad podejmuje zagadnienie wierności głębi swojego sumienia, czasami wbrew ogólnie przyjętym normom, nawet religijnym.
Wewnętrzne rozdarcie pomiędzy wiarą a religią, którego doświadczał św. Józef z Arymatei (był przecież zwierzchnikiem żydowskim), jest również udziałem wielu współczesnych osób wierzących w Chrystusa. Takie napięcie wcale nie musi świadczyć o braku wiary. Wręcz przeciwnie, może być jej heroicznym potwierdzeniem.
Obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję Bing