W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat krasnale stały się stałym elementem wrocławskiego krajobrazu. Nikt nie wie dokładnie, ile tych tajemniczych istot zamieszkuje miasto. Wspólnota wrocławskich krasnali to barwna społeczność o zróżnicowanych zawodach i nieprzeciętnym poczuciu humoru.

Do grona krasnoludków dołączył niedawno kolejny – Krasnal Nadziejnik. Inicjatorem jego powstania jest jezuita Grzegorz Kramer. Krasnal trzyma w dłoniach tabliczkę z napisem „Bóg jest dobry”.

 

Krasnal „zamieszkał” przy klasztorze jezuitów we Wrocławiu, przy ul. Stysia 16, na parapecie okna małej Sali imienia ks. Jana Kaczkowskiego. Pierwowzór Nadziejnika, z którego został wykonany wierny odlew, stworzyła Małgorzata Kucińska. O. Kramer zapewnia, że Krasnal waży 3800, czyli „trochę więcej niż przeciętne dziecko, po urodzeniu”.

Realizacja projektu była możliwa dzięki hojności ponad setki osób. Więcej o losach Krasnala Nadziejnika można dowiedzieć się na jego prywatnej stronie internetowej.

Fot. Grzegorz Kramer / FB