Tekst z Pisma Świętego: „Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu. Im bardziej ich wzywałem, tym dalej odchodzili ode Mnie, a składali ofiary Baalom i bożkom palili kadzidła. A przecież Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że przywracałem im zdrowie. Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę – schyliłem się ku niemu i nakarmiłem go” (Oz 11, 1-4).
Obraz do medytacji: Wyobraź sobie (lub przypomnij, jeśli pamiętasz) siebie w ramionach ojca lub matki.
Prośba o owoc medytacji: Proś Ducha Świętego, by pomógł ci poznać Boga, który objawia się jako miłujący Ojciec. Proś także o pragnienie ufnego powierzenia się Mu jak dziecko.
- Miłość ojcowsko-macierzyńska
Bóg otaczał Izraela miłością, gdy jeszcze był dzieckiem, gdy był w Egipcie, czyli przed zawarciem przymierza z nim. Obraz ten podobny jest do okresu prenatalnego w życiu dziecka, któremu matka okazuje swe najgłębsze uczucia, w czasie gdy jest w jej łonie. Matka i dziecko tworzą wówczas „naczynia połączone”: dziecko żyje życiem matki, a matka głęboko współodczuwa potrzeby dziecka. Bóg równie głęboko złączony jest z każdym człowiekiem.
Bóg kochał Izraela podobną miłością, gdy był już młodzieńcem i synem. Otrzymał wtedy stabilność egzystencjalną, dom, prawo dziedziczenia i ojcowski autorytet. Bóg kocha każdego także w sposób ojcowski. Miłość ojcowska jest mniej emocjonalna od matczynej. Wynika nie tyle z empatii, współodczuwania, co z działania, odpowiedzialności za los dziecka. Przez to miłość ojcowska jest bardziej wymagająca i konsekwentna.
W Bogu nie ma jednak przewagi miłości macierzyńskiej albo ojcowskiej. Miłość Boga jest pełnią. Ponieważ Bóg jest pełnią miłości. Bóg jest ojcem i matką, ale też Kimś, kto przekracza te ludzkie sposoby obrazowania. Patrzy na człowieka z taką pasją, jakiej wobec swego dziecka nie odczuwa żadna matka ziemska. I z taką wielkodusznością i wiernością, jakiej na ziemi nie potrafi przekazać żaden ojciec. Gdy przelewa swą miłość na człowieka, pozwala mu doświadczyć całego jej bogactwa: od delikatności, ciepła i czułości do poczucia bezpieczeństwa, pewności i zaufania.
W czasie medytacji zachwyć się tym szerokim spektrum bezinteresownej absolutnej miłości Boga. Poczuj Jego miłość macierzyńską, czułą, delikatną, ale także ojcowską, dającą poczucie stabilności, pewności, rodzącą zaufanie. Zastanów się: której miłości w życiu bardziej doświadczasz? Która jest mniej odczuwalna? Jakiej miłości pragniesz?
- Miłość absolutna
Odkryj dalej nowy rys miłości Boga – miłość absolutną, nie uwarunkowaną ludzkim odbiorem ani wzajemnością. Prorok podkreśla niedojrzałość człowieka. Im bardziej Bóg kocha i przyzywa do miłości, tym częściej człowiek odchodzi i szuka innych bogów. Jest to konsekwencja fałszywego obrazu Boga. Brak doświadczenia miłości Boga sprawia poczucie odrzucenia, niezrozumienia, niekochania. Wydaje się, że inni bogowie zrekompensują te braki, a przede wszystkim potrzebę miłości. Tymczasem doświadczenie pokazuje, że bożki stają się demonami. Zabiją stopniowo, stając się piekłem.
Zastanów się, jakie więzi wiążą cię dziś z Bogiem? Czy są to więzi oddania, ufności, miłości? Czy raczej lęk o siebie, lęk przed odrzuceniem, przymus powinności albo poczucie winy? Czy jesteś zadowolony z „twojego Boga”? A może jak niedojrzały, rozżalony nastolatek, czujesz się niekochany i uciekasz z domu Ojca? Dokąd wówczas odchodzisz? Jakich bogów szukasz?
- Dziecko w ramionach Ojca
Bóg Ojciec traktuje wszystkie swoje dzieci z wielką czułością. Podnosi, przytula do swego policzka, karmi. Spróbuj ten obraz Ozeasza odnieść do siebie. „Zakosztuj” ojcostwa Boga. Poczuj się bezpieczny w Jego ramionach Boga. Poczuj dotyk Jego policzka. Poczuj się jak ufne dziecko.
Pomyśl, czy obraz Boga Ojca, który pochyla się nad tym, co kruche, słabe, niedoskonałe jest ci bliski? Czy przypomina przeżycia z twojego domu rodzinnego? Czy z łatwością możesz przywołać wspomnienia siebie w ramionach ojca i matki?
Podziękuj Bogu za wszystkich, którzy dali ci świadectwo miłości Boga Ojca. Jeśli odczuwasz żal do ojca lub matki, proś Boga o wewnętrzne uzdrowienie i dar przebaczenia. Pomyśl, że tylko Bóg Ojciec potrafi uleczyć wszystkie rany związane z ojcostwem i macierzyństwem.
Rozmowa końcowa: Porozmawiaj najpierw z Maryją, Matką Pięknej Miłości. Proś Ją, by prowadziła cię do miłości Boga Ojca. Odmów Zdrowaś Mario. Porozmawiaj też z Jezusem, Synem Bożym. Proś, byś patrząc na Niego, widział również oblicze Ojca. Odmów Duszo Chrystusowa. Na końcu rozmawiaj z Bogiem Ojcem. Módl się, by pozwolił ci zrozumieć, że miłość rodzicielska i każda miłość ludzka jest tylko odbiciem i małą cząstką Jego nieskończonej miłości. Odmów Ojcze nasz.
Więcej w książce: Ćwiczenia duchowe w życiu codziennym | wydawnictwowam.pl