Dr Dariusz Zielonka, historyk i teolog, w książce „Jezuickie misje ludowe na Śląsku w latach 1851–1852” szczegółowo opisuje jedno z ważniejszych wydarzeń religijnych XIX-wiecznego Śląska. Praca, wyróżniona w konkursie Instytutu Śląskiego w Opolu, to efekt analizy źródeł polskich i niemieckich.
W latach 1851–1852 na terenie Śląska odbyła się fala intensywnych misji ludowych prowadzonych przez jezuitów, którzy przybyli z Galicji. Inicjatorem akcji był piekarski proboszcz ks. Jan Alojzy Ficek, a pierwsze misje miały miejsce w dziewięciu miejscowościach Górnego Śląska. Rok później zasięg działań objął już 18 miejscowości na Dolnym Śląsku.
Według ks. Ferdynanda Speila, późniejszego rektora seminarium duchownego we Wrocławiu, były to „najwspanialsze misje, jakie odbyły się na Śląsku”. Ks. prof. Romuald Rak dodał, że były one „chyba najowocniejsze”.
Na sukces wydarzenia miała wpływ obecność czołowych misjonarzy XIX wieku, w tym Karola Antoniewicza, Józefa i Maksymiliana von Klinkowströmów, Karola Snarskiego, Kamila Praszałowicza i Teofila Baczyńskiego. Wspomniane misje odbyły się na terenie ówczesnej diecezji wrocławskiej, dziś obejmującej pięć różnych diecezji: katowicką, gliwicką, opolską, wrocławską i świdnicką.
Nowe pieśni, nowe zwyczaje
Misje miały przede wszystkim cel religijny: pobudzenie wiary i praktyk religijnych. Głosiciele promowali nabożeństwa maryjne, majowe oraz kult Serca Jezusa i Maryi. Uczyli wiernych nowych pieśni religijnych, które na stałe weszły do repertuaru kościelnego na Śląsku. Wiele z nich powstało specjalnie na potrzeby tych wydarzeń.
Karol Antoniewicz był autorem takich utworów jak: „Chwalcie łąki umajone”, „Nie opuszczaj nas, Matko”, „Nazareński śliczny kwiecie”, „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie”. Inne znane pieśni z tego okresu to „Królowo niebios i ziemi” oraz „Idźmy, tulmy się jak dziatki”.
Wpływ społeczny i narodowy
Misje miały także wymiar społeczny. Ożywiły działalność religijnych stowarzyszeń i bractw, szczególnie Bractwa Trzeźwości. Jezuici prowadzili intensywną akcję antyalkoholową, która przyczyniła się do rozwoju ruchu trzeźwościowego na Śląsku. Efektem ich działań było także wzmocnienie pozycji sanktuarium maryjnego w Piekarach Śląskich, które na trwałe wpisało się w religijną tożsamość regionu.
Misje wpłynęły również na kształtowanie się postaw narodowych. W wielu kazaniach podkreślano znaczenie języka polskiego, który w ówczesnej rzeczywistości bywał marginalizowany. Dzięki misjonarzom Galicyjskim język polski odzyskał szacunek wśród Górnoślązaków. Misje przypomniały o więzach z narodową i religijną tradycją Polski, a także o wspólnej tożsamości kulturowej. Kazania po polsku, publikacje i broszury religijne w tym języku przyczyniły się do zachowania polszczyzny i wzrostu świadomości narodowej.
Praca z uznaniem
Książka „Jezuickie misje ludowe na Śląsku w latach 1851–1852” zawiera szczegółowy opis przebiegu misji w poszczególnych miejscowościach, oparty na źródłach archiwalnych i historycznych. To wartościowe opracowanie dla wszystkich zainteresowanych historią Kościoła, Śląska, jezuicką duchowością oraz przemianami społecznymi XIX wieku. Może być przydatne zarówno dla lokalnych historyków, duszpasterzy, jak i mieszkańców parafii, w których odbywały się misje.
Za tę pracę Dariusz Zielonka został wyróżniony w 2001 roku w konkursie im. Wojciecha Wawrzynka na najlepszą pracę magisterską dotyczącą historii, kultury i problemów społecznych Śląska, organizowanym przez Instytut Śląski w Opolu.
- Okładka książki „Jezuickie misje ludowe na Śląsku w latach 1851–1852”
- Fragment spisu treści
- Podgląd książki „Jezuickie misje ludowe na Śląsku w latach 1851–1852”
O autorze
Dr Dariusz Zielonka – historyk (Uniwersytet Warszawski) i teolog (Katolicki Uniwersytet Lubelski), autor książki „Dawidów koło Lwowa” i licznych artykułów historycznych, popularyzator wiedzy o historii Śląska, Kresów i II wojny światowej. Przewodnik w Muzeum Powstania Warszawskiego, twórca kanałów „Pro Patria Poland Team” i „Pro Patria Historia” na YouTube oraz blogów historycznych i artystycznych.
Obrazek główny: Midjournej