W tym roku trzech scholastyków rozpoczyna studia filozoficzne, będące kolejnym etapem formacji w Towarzystwie Jezusowym po nowicjacie i składaniu ślubów zakonnych: Samuel Gerčák z prowincji słowackiej oraz dwóch Polaków – Jakub Sulewski i Szymon Kozicki. Chcemy przedstawić Wam sylwetki tych młodych jezuitów.
Jako pierwszy historią swojego powołania dzieli się Samuel Gerčák SJ.
Zwykle mówię, że to nie ja wybrałem tę drogę, lecz ona wybrała mnie. W 2021 roku zacząłem bardzo intensywnie rozważać powołanie kapłańskie, ponieważ czułem, że Bóg mnie do tego wzywa. Odczuwałem także, że raczej wstąpiłbym do zakonu niż do seminarium diecezjalnego, ale nie wiedziałem, dokąd. Pewnego sierpniowego wieczoru, kiedy czytałem czasopismo diecezji spiskiej, natknąłem się na artykuł o pewnym księdzu. Moje spojrzenie padło na słowo „nowicjat”. W tym momencie usłyszałem głos, który dał mi odpowiedź na moje pytanie: „Chcę cię w zakonie”. Zapytałem: „W jakim?”, i usłyszałem: „U jezuitów”. W tamtym czasie nie widziałem jeszcze żadnego jezuity na żywo.
Ponieważ ta myśl nie opuszczała mnie, skontaktowałem się z o. Petrem Sabolem, który był wówczas promotorem powołań. Spotkaliśmy się po raz pierwszy we wrześniu w domu rekolekcyjnym w Preszowie. Ciekawostką jest to, że było to zaledwie kilka dni po tym, jak papież Franciszek odwiedził ten dom podczas swojej wizyty na Słowacji. Opowiedziałem o. Petrowi o swojej sytuacji, a on zaprosił mnie na weekendowe rekolekcje poświęcone rozeznaniu powołania, które odbywały się w Trlenskiej Chacie (jezuicki dom wakacyjny w środkowej Słowacji). Po tych rekolekcjach zacząłem regularnie odwiedzać jezuitów w Preszowie, chodzić na rozmowy duchowe, Msze święte itp., aż stopniowo rozeznałem, że chcę podążać tą drogą. W maju 2022 r. wysłałem więc podanie, przeszedłem egzaminy i otrzymałem pozytywną odpowiedź: w sierpniu 2023 r. rozpocznę nowicjat w Birmingham w Wielkiej Brytanii.
Na początku nowicjatu na moim roczniku było nas siedmioro, z pięciu krajów (Wielka Brytania, Francja, Holandia, Czechy i Słowacja), a czworo z nas złożyło pierwsze śluby. Nowicjat trwał dwa lata i przebiegał w ten sposób, że część czasu spędzaliśmy w domu nowicjatu, a część na tzw. eksperymentach, które trwały 6 tygodni. Ich celem było jak najlepsze poznanie życia i duchowości jezuitów. Przeszliśmy następujące etapy: 30-dniowe Ćwiczenia duchowe, eksperyment szpitalny (w naszym przypadku w domu opieki), miesięczną pielgrzymkę (bez telefonu, jedzenia, pieniędzy i namiotu, polegając całkowicie na Opatrzności Bożej), a następnie trzy eksperymenty indywidualne dla każdego. Moje odbyły się w Trnawie (aby spędzić czas w rodzinnej prowincji), Glasgow (aby zdobyć doświadczenie w szkole jezuickiej) i Gdyni (aby udoskonalić język polski do celów studiów).
6 września 2025 r. złożyłem pierwsze śluby.