- Start
- Poznaj nas
- Rekolekcje
- Edukacja
- Parafie
- Media
- Więcej
- Dla jezuitów
Wybierz stronę
1. Rozpoczynając modlitwę, poproszę o Łaskę: o duchowy wzrost i postawę modlitwy.
2. Jezus przestrzega nas w Ewangelii.
Trwajcie we Mnie, a Ja w was [będę trwać]. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – jeśli nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić (J 15, 4-5).
Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? (Łk 14, 28).
[813] 2. Do zachowania i wzrostu nie tylko struktury, to znaczy tego, co zewnętrzne, ale i ducha Towarzystwa oraz do osiągnięcia celu, jaki ono sobie wytknęło, mianowicie niesienia pomocy duszom w zdobywaniu ostatecznego i nadprzyrodzonego celu, skuteczniejsze są te środki, które jednoczą narzędzie z Bogiem i przysposabiają je tak, żeby nim ręka Boża należycie kierowała, niż te, które je dostosowują do ludzi… Tamte bowiem są wewnętrzne i trzeba, by z nich spływała skuteczność na zewnętrzne ku celowi, który mamy wytknięty.
Pierwsza preferencja ma zasadnicze znaczenie, ponieważ zakłada jako podstawowy warunek relację jezuity z Panem, osobiste i wspólnotowe życie modlitwy i rozeznanie. Zalecam Ci, abyś jako Przełożony Generalny kładł na to nacisk. Bez tej modlitewnej postawy reszta nie funkcjonuje.
Rozważę te pytania i porozmawiam o nich z Panem.