Słuchać całym sercem, to uczestniczyć w tym co się słyszy całym sobą, również ciałem, wszystkimi zmysłami, wstając, pochylając głowę, prostując się, klękając, wznosząc ręce, składając je modlitewnie, mówiąc na głos, śpiewając, milcząc, wracając do domu i kontynuując nieustannie w sobie to spotkanie które się wydarzyło – starając się je „przetłumaczyć” na język zwykłej codzienności praktycznej.
„Nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest ostoją waszą”. Tłumacząc to na język zwykłej codzienności praktycznej odebrać możemy to wezwanie i „upraktycznić” je poprzez zawołanie: nie popadajcie w depresję ! Nie dajcie się pandemii ! Szczepcie się zastrzykami słowa Bożego ! Każdego dnia nowy zastrzyk !
Można iść dalej słysząc: „Uspokójcie się! Wszak ten dzień jest święty. Nie bądźcie przygnębieni”. Można to rozwinąć i stwierdzić, że nie chodzi o protekcjonalne albo infantylne klepanie się wzajemnie po plecach, nie chodzi o sztuczne, teatralne uśmiechy, ale o rozumienie Bożego zbawienia, że ono już jest, dzisiaj, tutaj !
Chodzi o zrozumienie, że świętość jest radosna i chodzi o to abyśmy dali się oswoić naszej wierze. Czytajmy Ewangelię ze zrozumieniem. Dajmy jej napełnić nas Bożym pokojem który obficie spływa na tych którzy przyjmują dobrym sercem Boże słowo. Niech nas podnosi na duchu każde wezwanie, takie jak „Jezu ufam Tobie”, jak na przykład modlitwa św. Faustyny : „O krwi i wodo któraś wytrysnęła z przebitego Serca Jezusowego jako zdrój miłosierdzia dla nas – ufamy tobie”, jak „Pod Twoją obronę” zwracając się do Maryi, jak – przede wszystkim – „Ojcze nasz który jesteś w niebie, święć się Imię Twoje”
Nie bądźmy przygnębieni, bo świętość jest pogodna, bo pochodzi od Świętego, czyli Boga i do Niego prowadzi. Świętość ze Świętym jest w komunii, a to jest największym szczęściem jakie może spotkać człowieka – tutaj na ziemi jest obietnicą Pełni, która czeka na nas w Niebie.
Świętość jest pełna pokoju i harmonii wewnętrznej, jest rozumna i wolna. Świętość jest przede wszystkim dobra, łaskawa i zawsze chętna do tego by nieść pomoc. Świętość jest pokorna, ale jej pokora zawsze jest z uśmiechem, a jej posłuszeństwo spontaniczne, bo całkowicie oddana Bogu z miłością i dziękczynieniem. Świętość jest wolna i zwycięska, bo zwyciężyła siebie i życzliwa innym, ufając Bogu i ciesząca się Jego zaufaniem.
Photo by Andrea Piacquadio from Pexels