Aniołowie należą do świata duchowego. Z nazwy są posłańcami, wysłannikami Boga (gr. „angelos” oznacza posłaniec). Kontemplują Jego oblicze, wsłuchują się w Jego głos (por. Ps 103, 20), by móc spełniać z miłością Jego wolę. Nie są jednak istotami bezwolnymi, ani marionetkami w ręku siły wyższej. Posiadają rozum i wolną wolę. W stosunku do człowieka pełnią zwykle rolę służebną; oznajmiają mu zamiary Boga. Z drugiej strony przewyższają go inteligencją, pięknem, doskonałością, zdolnością do miłości absolutnej (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 329-330).
Św. Augustyn wskazuje na różnicę miedzy naturą a misją aniołów. Naturą jest wymiar duchowy, misją – posłannictwo: Przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem.
Aniołowie swoim istnieniem i działaniem odzwierciedlają piękno, myśl i blask Stwórcy. Ponieważ uczestniczą w całkowitym poznaniu Boga, pragną, by był jak najszerszej poznany i kochany. Ich doskonałe posłuszeństwo wynikające z miłości sprawia, że służą realizacji Jego zamysłu.
Aniołowie nie są równi Bogu, nie są wieczni, zostali stworzeni w określonym czasie. Są natomiast nieśmiertelni i nieustannie obecni w historii świata i człowieka.
Po raz pierwszy pojawiają się na kartach Biblii w opisie raju ziemskiego Edenu (Rdz 2-3). Nazwa Eden wywodzi się z języka sumeryjskiego („edin”) i oznacza „równinę, step”. Mówi się również poetycko o „ogrodzie Boga”. Raj miał być miejscem, gdzie człowiek spędza pogodnie swoje życie w bliskości i przyjaźni ze Stwórcą. Bóg powierzył mu również misję współpracy z sobą w doskonaleniu stworzonego dzieła (Rdz 2, 15). W rajskim ogrodzie człowiek nie odczuwał żadnych przykrych uczuć ani bólu, cierpienia. Nie odczuwał również wstydu, czego symbolem jest nagość. Żył w harmonii z całym stworzeniem, również z dzikimi, lecz łagodnymi zwierzętami (por. Iz 11, 6nn).
Gdy człowiek żyje w bliskiej przyjaźni z Bogiem, gdy Mu wierzy i ufa możliwa jest dogłębna harmonia; z innymi ludźmi, z naturą, z samym sobą. W przeciwnym razie pojawia się chaos, bezsens i pustka. Piekło.
W środku Edenu umieścił Bóg drzewo życia; drzewo poznania dobra i zła (por. Rdz 2, 16-17). W ikonografii bywa ono przedstawiane w pobliżu źródła wody lub fontanny. Zarówno drzewo jak i fontanna z wodą symbolizują nieśmiertelność, odrodzenie, źródło wiecznego życia. Tym źródłem jest sam Bóg.
Pan Bóg zakazał człowiekowi spożywania owoców z drzewa życia; jednak on idąc za podszeptem szatana, nie posłuchał. Prastara tradycja przedstawia węża rodzaju żeńskiego. Ma kobiecą twarz, jasne włosy i kobiece piersi (M. Bussagli). Być może w ten sposób wskazuje na Ewę, która pierwsza uległa jego pokusie.
Rajski szatan jest pierwszym wyobrażeniem upadłego anioła, który świadomie i dobrowolnie zerwał wieź z Bogiem. Sądząc, że będzie szczęśliwy poza Nim, sam skazał się na wieczną samotność i cierpienie. Co więcej, odtąd jego „ambicją” będzie oddzielanie człowieka od swego Stwórcy i skazywanie go na wieczną samotność.
W Raju upadły anioł kusi człowieka do nieposłuszeństwa Bogu (Rdz 3, 1nn). Wykorzystuje swoją nieprzeciętną inteligencję i spryt, by zerwać „pępowinę” łączącą go z Ojcem. Stawia na ambicje i dumę. Gdy człowiek zerwie zakazany owoc, osiągnie nieśmiertelność, sam będzie bogiem.
Ewa ulega podszeptowi szatana. Daje się skusić irracjonalnym marzeniom. Mimo iż jest najbardziej szczęśliwą kobietą, sięga po więcej. Pokusie nie oprze się również Adam. Powiela czyn Ewy. Również on chce posiąść Bożą prawdę i mądrość, Jego potęgę i nieśmiertelność. Obydwoje nie ufają Bogu, nie wierzą Jego miłości, chcą budować na sobie. Efektem jest zwycięstwo upadłego anioła.
Ewa jest kobietą, która nie oparła się złu. Przegrała z szatanem. Jej przeciwieństwem jest Maryja. Nowa Ewa, która pokonała zło. W ikonografii właśnie fontanna rajska symbolizuje Jej czystość i dziewictwo.
Konsekwencje nieposłuszeństwa pierwszych rodziców Bogu trwają do dnia dzisiejszego (Rdz 3, 16nn). Człowiek utracił bliską przyjaźń i intymność relacji ze Stwórcą. Musi odtąd pracować w pocie czoła. Kobieta w bólu rodzi dzieci. Ludzkim udziałem stało się cierpienie, ból i zło. Ponowna bliskość z Ojcem możliwa jest dopiero przez przejście bramy śmierci. Pomiędzy Bogiem a człowiekiem rodzi się nieprzyjaźń. Grzesznik jest kimś, kto jest oddzielony od Boga. Dawna zażyłość jest już tylko bladym wspomnieniem, a osamotniony człowiek błąka się teraz po opustoszałych zakątkach ziemi i historii. Fałszywa „boskość” człowieka ostatecznie staje się jedynie nędzą i oddaleniem (G. Ravasi).
Po ogłoszeniu wyroku Pan Bóg wydalił człowieka z ogrodu Eden (por. Rdz 3, 23). Ustanowił również stróża drzewa życia: Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów i połyskujące ostrze miecza, aby strzec drogi do drzewa życia (Rdz 3, 24). Cheruby (cherubini) są istotami duchowymi pozostającymi w bezpośredniej bliskości Boga. W wizjach prorockich unoszą Go, albo raczej On na nich zasiada (Ps, 18, 11; 99, 1). Ponadto otrzymują od Boga specyficzne zadania.
W ikonografii rajscy cherubini przedstawiani są w różnych postaciach. Ich atrybutem jest niebieski kolor i cztery skrzydła. Jednak artyści odchodzą od tego wzoru. Giovanni di Paolo ukazuje anioła nago, podobnie jak pierwszych rodziców. Różnicują ich symbole. Nagość anioła wyraża czystość, niewinność, co symbolizuje kwiat na jego łonie i białe lilie. Z kolei nagość ludzi oznacza rozwiązłość, grzeszność, nieposłuszeństwo, czego symbolem jest skaczący zając (M. Bussagli).
Rajski stróż wyobrażany bywa w sposób wręcz agresywny. Na wielu obrazach siłą wypycha Adama i Ewę przez bramę Raju do nowego nieznanego im świata, a nawet nie poprzestaje na tym, pędzi przed sobą grzeszników, jak pastuch krowy (M. Bussagli). Odgradza ich od Boga ostrym mieczem.
Jednak Pan Bóg jest bardziej miłosierny niż surowy. Na jednym z anonimowych obrazów artysta przedstawił Go, gdy patrząc z góry rozkłada ręce, w geście bezradności ale również miłosierdzia. Potwierdza to opis biblijny: Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich (Rdz 3, 21). Nałożone przez Boga szaty są symbolem przywrócenia wewnętrznej godności, znakiem i źródłem łaski i nowej zażyłości z Bogiem, a także pewnego zabezpieczenia przed nieprzyjaznym światem. Chociaż kara jest logicznym następstwem winy i konsekwencje grzechu pozostają (człowiek musi pracować w pocie czoła i umrzeć), to jednak ostatecznie zwycięży miłość i życie. Śmierć i szatan poniosą klęskę.
Po śmierci strażnik drzewa życia nie będzie już strzegł dostępu do niego. Miecz okaże się niepotrzebny. Przeciwnie, jak wcześniej wyprowadzał grzesznego człowieka z bram Raju, tak wówczas będzie weń wprowadzał. Zwycięzcy dam spożyć owoc z drzewa życia, które jest w raju Boga (Ap 2, 7).
Pytania do refleksji:
- Co wiem o aniołach?
- Jaką rolę pełnią moim życiu?
- Kiedy doświadczyłem szczególnej obecności anioła?
- Co stanowi mój „Eden”?
- Czy trwam w harmonii z naturą, człowiekiem, sobą, Panem Bogiem?
- Jak wyobrażam sobie szatana?
- W jaki czuły punkt mojego życia uderza on najczęściej?
- Jak radzę sobie z pokusami?
- Czy Maryja jest dla mnie wzorem czystości i duchowego piękna?
- Jakie są konsekwencje moich grzechów?
- Co sądzę o karze Bożej?
- Czego symbolem jest moja nagość?
- Jaka jest (według mnie) zależność między Bożą karą, sprawiedliwością i miłosierdziem?