W poniedziałek, 15 października br., odbyły się w Krakowie uroczystości pogrzebowe
o. Piotra Lenartowicza SJ. Jezuitę żegnało blisko 150 współbraci zakonnych, licznie zgromadzeni przyjaciele, rodzina, współpracownicy, pokolenia uczniów.
Uroczystości rozpoczęła Eucharystia w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa. Przewodniczył jej
o. Tomasz Kot SJ, Prowincjał Prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej,
a homilię wygłosił o. Henryk Pietras SJ, Rektor Akademii Ignatianum.
Doczesne szczątki o. Piotra pochowano na Cmentarzu Rakowickim. Ceremonii przewodniczył ks. Kardynał Franciszek Macharski.
Wspólną modlitwą powierzono duszę jezuity Dobremu Bogu, do podziwu którego wszystko go prowadziło.
W czasie homilii przypomniano słowa o. Piotra: „Uważam, że nauka nie powinna być chrześcijańska, muzułmańska, teistyczna, czy ateistyczna, ale powinna wyrażać wiarygodną wiedzę przyrodniczą. To nie teza filozoficzna, ale wiedza przyrodnicza prowadzi nasz umysł w kierunku uznania konieczności istnienia Stwórcy. Gdyby poznawanie biologii prowadziło mnie do ateizmu, pewnie zostałbym ateistą. Ta wiedza biologiczna, którą posiadam prowadzi mnie do uznania istnienia Stwórcy życia” (por. Vivere et intelligere, Kraków 2009). Jak stwierdził kaznodzieja: „Całe stworzenia prowadziło go do podziwu wobec Boga”.
O. Henryk wspominał współbrata jako „człowieka uprzejmego, dystyngowanego, eleganckiego nawet z fajką na rowerze, obdarzonego poczuciem humoru, rozmiłowanego w bajkach […] i nigdy nie mówiącego źle o kimkolwiek”. Dalej: „Badając stworzenia na ziemi, zwracał uwagę na niebo odbijające się w każdej kropli wody. Patrząc w niebo, widział w nim sens i spełnienie wszystkiego, co żyje na ziemi”.
„O. Piotr umiał wiedzieć Boga w świecie, umiał dostrzegać Jego wcielenia w życiu na ziemi. Wystarczył mu znak Jonasza – zanurzenie Boga
w świecie, żeby wierzyć w zanurzenie wszystkiego, co żyje w samym Bogu. […] widział Boga schodzącego do niego
w jego robaczkach, w ludziach dookoła, w zdrowiu, i w chorobie. Wyszedł śmierci naprzeciw, jakby się z nią umówił na randkę. W niej też widział Boga. I pewnie teraz powiedziałby i do nas – uśmiechając się pod wąsem – I w was widzę. Tak, widzę”.
Rafał Bulowski SJ
Zapraszamy do galerii zdjęć
Homilia o. Henryka Pietrasa SJ
Wspomnienia o. Piotra Lenartowicza SJ:
Pan Piotr Flatau – przyjaciel o. Piotra