Proste pytanie – dlaczego jezuici czasami w programach TV używają krawatów? To nie jest dobre świadectwo. Po co w takim razie przyjmować strój duchowny, skoro i tak można nosić później krawat i garnitur?
Odpowiedź: Gdy powstawał zakon jezuitów, jego założyciel Ignacy Loyola nie przewidział szczególnego stroju. Zakonnicy mieli ubierać się tak, jak ubierali się zwykli księża w tamtych czasach.
Dzisiaj wielu jezuitów dostosowuje swój ubiór do środowiska, do którego są posłani. Nie szata wszak zdobi człowieka.
Na pytanie więc „dlaczego” odpowiedzią jest misja dotarcia do różnych ludzi. Nie tylko do tych, którzy chodzą do Kościoła i chcieliby widzieć księdza w sutannie.
Sam jako jezuita inaczej ubieram się, gdy przychodzi mi pomagać w pracy parafialnej (sutanna) a inaczej w szkołach na Białorusi (garnitur i krawat) oraz jeszcze inaczej wśród muzułmanów w Egipcie (tradycyjna galabeja).
Wojciech Żmudziński SJ