(fot. jdm.jezuici.pl)
Długimi oklaskami dla organizatorów zakończyły się XV Jezuickie Dni Młodzieży, odbywające się w Świętej Lipce w dniach 12-20.07., pod hasłem „Za kogo mnie uważacie?”.
Studenci z duszpasterstw akademickich prowadzonych przez jezuitów wraz z duszpasterzami spędzali wspólny czas na skraju Mazur i Warmii, przy maryjnym sanktuarium. Ośmiodniowe święto akademików jak zwykle było połączeniem kilku kluczowych elementów, które składają się na czas, będący więcej niż tylko wypoczynkiem, ponieważ pozwala on zaczerpnąć z bogactwa Boga w Kościele wśród radości i życzliwych ludzi. Jak określiła to Ania, l. 22: „nie potrafię za długo słuchać konferencji i rekolekcji, ale tutaj Jezus jest obecny tak po prostu. To wystarcza.”
Niełatwo opisać spotkanie w Świętej Lipce nieznającym specyfiki zjazdu młodych, bo wiele elementów składa się na program tygodnia. Wielu zgodzi się z Wojtkiem, l. 19, który twierdzi, że „najważniejsze to, że się wspólnie modlimy, bo dlatego to odpoczynek, który jest inny od jakiegokolwiek innego.” Prócz codziennych Eucharystii, duszpasterstwa z Lublina, Warszawy i Krakowa przygotowały trzy wieczorne nabożeństwa, które były okazją do zatrzymania się przy Jezusie we Wspólnocie i osobistej modlitwie. Charakterystycznym dla ignacjańskiej duchowości elementem jest refleksja nad tym, co przeżywamy każdego dnia w poszukiwaniu Boga, którego można odnaleźć w każdym wydarzeniu, osobie, uczuciu i myśli. W tym duchu, studenci, prowadzeni przez jezuitów, codziennie podsumowywali w grupach dzień, szukając tego, co w nim ważne.
Tak jak sporo dla ducha, tak dużo dla intelektu. Ks. Bp Grzegorz Ryś, o. Rafał Huzarski SJ i niewidomy artysta Remigiusz Szuman byli głównymi konferencjonistami tego czasu, inspirując do własnych przemyśleń. Ksiądz biskup Ryś mówił między innymi o bałwochwalstwie i kulcie owoców; o skałach, na których inni mogą budować i kamieniach, przez które inni się potykają. W odpowiedziach na pytania nawiązywał do hasła tegorocznych JDM: „Za kogo mnie uważacie”, opowiadając o swoim doświadczeniu Jezusa żyjącego. Ksiądz biskup przewodniczył również Eucharystii, przypominając na kazaniu o tym, ze Jezus objawia Boga jako Ojca, a najłatwiejszą drogą, żeby doświadczyć obdarowania przez Ojca jest stawanie się jak dzieci.
Plakat XV Jezuickich Dni Młodzieży.
Jezuickie Dni Młodzieży to również czas warsztatów, czyli doskonalenia talentów, jakimi obdarzył nas Bóg. Od warsztatów medytacyjnych po cyrkogranie, od zajęć z fechtunku po malowanie pastelami, od prób teatralnych po pracę z wikliną uczestnicy byli prowokowani do przekraczania siebie w odkrywaniu, że mogą wiele więcej niż się początkowo wydawało.
Podobnie wielu było sobą pozytywnie zaskoczonych w czasie Biegu o Pokój z Reszla do Św. Lipki. 8 kilometrów najszybciej pokonali Maciej Maksymiuk z Reszla i Klaudia Słowikowska z Gdańska. Najważniejsze było jednak uczestnictwo w biegu i modlitwa o zaprzestanie działań wojennych w miejscach niepokojów na świecie. 23-letnia Monika, choć biegła pierwszy raz tak długi dystans, opowiadała o biegu z uśmiechem: „Wiedziałam, że mam cel i to dodawało sił w czasie biegu. Tyle możemy zrobić dla pokoju!”
Od piętnastu lat Jezuickie Dni Młodzieży pełne są sztuki. Muzyka rozbrzmiewała od rana w naszym radio Kormoran, a zwieńczeniem tegorocznego spotkania był koncert zespołu Vavamuffin. Na placu przed świętolipskim domem pielgrzyma kilka dni wcześniej natomiast podziwialiśmy „Exultet” Teatru A z Gliwic.
O. Wojciech Kowalski SJ, dyrektor tegorocznych JDM podkreślał to ile udało się zrobić dlatego, że byliśmy razem. To, co zbudowaliśmy jako wspólnota pozostanie w sercach jako dobry czas razem.
Na dokładkę nieco faktów i liczb.
Łódź, Kraków, Gdańsk i Toruń to miasta, z których przyjechało najwięcej studentów na XV JDM. Nieco liczb poniżej. O tym jednak kto skąd jest nie pamiętaliśmy, bo tworzyliśmy wspólnotę na te osiem dni w Świętej Lipce. 20 lipca spotkanie zakończyliśmy.
Wszystkich osób, włączając regularnych uczestników, prowadzących warsztaty, pracujących w ochronie i kuchni oraz dwudziestu kilku jezuitów było pod koniec 230 (część osób dojeżdżała jedynie na ostatni weekend).
Szczegółowe wyniki czołówki Biegu Pokoju Reszel – Święta Lipka:
1. Klaudia Słowikowska (DA Winnica, Gdańsk)
2. Sylwia Tomaszewska (DA Strych, Nowy Sącz)
3. Daria Szlagowska (DA Winnica, Gdańsk)
1. Maciej Maksymiuk (Reszel)
2. Rafał Wardowski (Jezuici)
3. Robert Olech (Sątopy)
Najstarszy uczestnik biegu: Zdzisław Andrzejewski. l. 62 (Reszel)
Najmłodsza uczestniczka biegu: Anita Dawid, l. 13 (Reszel)
Najszybszy w kategorii młodzieży: Karol Neszko, l. 14 (Reszel)
O. Piotr Kropisz SJ/ RED.
