Scena z dzisiejszej Ewangelii rozpoczyna się od dzielenia doświadczeniami duchowymi. Uczniowie wrócili z pracy misyjnej i dzielą się jej przebiegiem, owocami, trudnościami. Jezus zna dobrze trud tej pracy, związanej ze zmęczeniem, a nierzadko niezrozumieniem i odrzuceniem, dlatego chce, by uczniowie odpoczęli w pustynnym miejscu. Wszystko ma swój czas (Koh 3, 1). Jest czas, aby głosić Ewangelię, ale również czas, by wypoczywać z przyjaciółmi i bliskimi, jest także czas na samotność i modlitwę.
Uczniowie odpoczywają przy Jezusie. Odpoczynek stanowi dla nich powrót do źródeł, możliwość przebywania z Panem, cieszenia się Jego bliskością, słuchania Go, doświadczania Jego akceptacji, przyjaźni, miłości, uczestniczenia w Jego planach. To właśnie przy Jezusie odzyskują siły, uczą się, aby potem służyć innym. Po chwili relaksu zbiega się spragniony słowa Bożego lud. Dla uczniów rozpoczyna się czas uczestniczenia w trosce i miłosierdziu Jezusa, czas służby, by inni mogli wypoczywać przy Jezusie.
Cyprian Kamil Norwid napisał, że odpocząć oznacza „począć na nowo”. Odpoczynek jest poczynaniem na nowo życia. Odpoczynek w Chrystusie jest nie tylko dla nas. Mamy poznawać Chrystusa, uczyć się Go, towarzyszyć Mu, odzwierciedlać Go w swoim życiu, a nawet stawać się „Chrystusem dla innych”.
Dlaczego dziś przychodzę do Jezusa? Czego od Niego teraz oczekuję? Jakiego pouczenia pragnę? Czy moje dotychczasowe doświadczenia spotkań z Panem zostawiły jakiś głębszy ślad? Czy umiem odpoczywać? Czy mój odpoczynek służy bliźnim? Jaki rodzaj służby powinienem bardziej praktykować: duchowy czy materialny?