„Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, Bogu, który jest i który był, i który przychodzi” (Ap 1,8)

*

Uroczystość Trójcy Świętej. Ważna. Bo Pan Bóg zaprasza nas, żebyśmy żyli Jego życiem, żebyśmy stawali się Nim. A kontemplując tajemnicę Trzech Osób, które stanowią jedno, można wyciągnąć pewne praktyczne wnioski. Przede wszystkim ważne jest odkrycie, że pod poziomem widocznym i przeżywanym na co dzień (tego czego potrzebuję, czego chcę, co lubię, co mnie denerwuje etc.), jest poziom istotny, poziom MIŁOŚCI. Poziom, na którym odkrywam, że Ja jestem wolny i że Drugi jest wolny. To poziom, który nakazuje mi uszanować tę wyjątkowość Drugiego, a zabrania im pakować się w jego życie, żeby je meblować po mojemu. To płaszczyzna, na której można naprawdę SPOTKAĆ się z Innym. Próba takiego przeżywania życia jest ważnym krokiem na drodze do stawania się jak Bóg, do „przebóstwienia”.

***