Centrum Arrupe wspiera szkołę w Bośni i Hercegowinie podarowaną Janowi Pawłowi II w 2003 roku przez przywódcę bośniackich Serbów.
Gdy w 2003 roku Jan Paweł II odwiedził Banja Lukę w Bośni i Hercegowinie, by beatyfikować miejscowego intelektualistę Ivana Merza (1896-1929), podpowiedziano prezydentowi Republiki Serbskiej (dystrykt, na terenie którego znajduje się Banja Luka), by pomyślał o jakimś prezencie dla głowy Kościoła katolickiego. Wypadało coś podarować.
– Jaki podarunek mógłbym dać papieżowi? – zapytał prawosławny przywódca Republiki wchodzącej w skład Bośni i Hercegowiny.
– Niech pan prezydent podaruje Kościołowi budynek na szkołę.
Tak się stało. Od tego czasu działa w mieście jedyna szkoła katolicka ciesząca się dużą renomą pośród katolików, prawosławnych, protestantów, a nawet muzułmanów.
Jezuickie Centrum Arrupe współpracuje ze szkołą od stycznia tego roku. Pod koniec lutego ojciec Wojciech Żmudziński SJ i pani Elżbieta Kowalik odwiedzili Banja Lukę. Wizyta rozpoczęła się od kolacji, na którą zaprosił przedstawicieli Centrum Arrupe biskup Franjo Komarica. Postać wręcz legendarna, niedoszły laureat Pokojowej Nagrody Nobla, próbujący obudzić zachodnich katolików z ich uśpienia i zaświadczyć o dziesiątkach księży i zakonnic umęczonych w latach dziewięćdziesiątych podczas czystek etnicznych. Z setek tysięcy katolików zostali w Republice Serbskiej nieliczni.
W szkole prowadzonej przez diecezję biskupa Franjo Komarica Wojciech Żmudziński SJ poprowadził szkolenie zatytułowane „Wprowadzenie w ignacjański model pedagogii oraz sposoby motywowania uczniów do pracy na lekcji”. Wzięło w nim udział 22 pedagogów uczących w szkole, w większości prawosławnych.
Przedstawiciele tej szkoły, przygotowywani do roli fundraiserów, przyjadą w lipcu 2018 roku na dwutygodniowe szkolenie do Warszawy Falenicy. Wezmą w nim udział także inni przyszli fundraiserzy ze szkół katolickich z Albanii, Ukrainy i Polski.