W tym miesiącu generał jezuitów, ojciec Arturo Sosa SJ, odwiedził na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych pięć jezuickich uniwersytetów. Właśnie dzisiaj, na oficjalnej stronie kurii jezuitów w Rzymie, ukazała się relacja z tej wizyty. Jezuickie uniwersytety na zachodzie USA mają za sobą długą i szanowaną do dziś tradycję.
Podczas swojej działalności uformowały one rzesze wielokrotnie nagradzanych naukowców. Mówimy tu o trzech uniwersytetach w Kalifornii (Santa Clara University, Loyola Marymount University, University of San Francisco) i dwóch w stanie Waszyngton (Seattle University, Gonzaga University).
Uniwersytety Zachodniej Prowincji Stanów Zjednoczonych stały się integralną częścią miast, w których się znajdują. W sumie uczy się w nich ponad 44 000 studentów odbywając studia magisterskie i doktoranckie w najróżniejszych dyscyplinach, pod kierunkiem wybitnych wykładowców i badaczy.
„Uniwersytet jezuicki” oznacza jednak nie tylko rygorystycznych naukowców lecz także ludzi zasłuchanych w Ducha Świętego, potrafiących współpracować, odczytywać znaki czasu i konkurować z najwspanialszymi uniwersytetami na całym świecie, zachowując jednocześnie swoją katolicką i ignacjańską tożsamość.
Ojciec Dorian Llywelyn SJ, z Santa Clara University, powiedział, że jezuici pracujący na tych uniwersytetach muszą łączyć w sobie zadania nauczyciela, doradcy duchowego, przewodnika turystycznego, walczącego intelektualisty, budowniczego mostów, rozjemcy, osoby pozyskującej przyjaciół, przedsiębiorcy i ewangelizatora.
„Najbardziej kreatywną częścią naszej pracy – mówił ojciec Llywelyn – jest pomaganie nauczycielom akademickim i personelowi administracyjnemu w znalezieniu swojego miejsca w misji edukacyjnej jezuitów, co często oznacza pomoc w odkryciu ich osobistej misji, która jest niezmiennie obecna w ich pracy”.
Informacja oraz zdjęcia pochodzą ze strony internetowej „sjcuria.global”
Zobacz jakie instytucje edukacyjne prowadzą jezuici w Polsce