Jezuita ojciec Józef Andrasz w „Dzienniczku” świętej siostry Faustyny jest wspominany 59 razy. Był jej kierownikiem duchowym i wspierał w duchowym rozwoju wiele innych osób o wyraźnym rysie mistycznym. Napisał książkę o Bożym Miłosierdziu i przede wszystkim służył Bożemu Miłosierdziu. Mógłby być patronem kierowników duchowych, na których jest dzisiaj wielkie zapotrzebowanie.

Joanna Operacz z Katolickiej Agencji Informacyjnej rozmawia z o. Mariuszem Balcerakiem SJ, wicepostulatorem procesu beatyfikacyjnego o. Józefa Andrasza SJ. Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.

„Kiedy s. Faustyna przyjechała do Łagiewnik, o. Andrasz był „kwartalnym” spowiednikiem Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Przyjeżdżał raz na kwartał i spowiadał siostry. Faustyna po raz pierwszy skorzystała z jego posługi w czasie rekolekcji przed ślubami wieczystymi w kwietniu 1933 roku, żeby otworzyć przed nim serce. Miała przeświadczenie, że ten kapłan ją zrozumie. O Andrasz już podczas pierwszej spowiedzi zapewnił s. Faustynę, że to, czego ona doświadcza, pochodzi od Boga. Jego słowa ją uspokoiły. Wcześniej miała w tej sprawie wątpliwości” – opowiada o. Balcerak.

Rola ojca Andrasza w kulcie Bożego Miłosierdzia była przełomowa.

O. Mariusz Balcerak SJ (ur. 1979) – teolog, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego o. Józefa Andrasza, wiceprefekt bazyliki Najświętszego Serca Jezusa w Krakowie. Prowadzi rekolekcje ignacjańskie, jest związany m.in. ze wspólnotami: NAIN Wspólnota Charyzmatyczna i Męski Różaniec.