Na stronie internetowej wiez.pl ukazał się artykuł Marka Wójtowicza SJ zatytułowany „Henri de Lubac: Bóg jest zawsze większy, zawsze wymyka się człowiekowi„.

Dlaczego de Lubac został odsunięty od nauczania?

W 1950 roku, po ukazaniu się encykliki Pius XII „Humani generis”, na skutek nieporozumień narosłych wokół dyskutowanego wtedy teologicznego zagadnienia wzajemnej relacji pomiędzy naturą człowieka i Bożą łaską, francuski jezuita został odsunięty od nauczania – czytamy na stronie wiez.pl. Polemika toczyła się głównie wokół książki „Nadprzyrodzoność”, w której de Lubac odrzucił teorię o tzw. naturze czystej.

W ujęciu wielu rzymskich teologów połowy XX w. miała ona chronić darmowość łaski Bożej. Według de Lubaca podtrzymywanie tej teorii utrwaliło przekonanie o możliwym, duchowym spełnieniu człowieka w porządku czysto naturalnym, co przyczyniło się, według niego, w przeszłości do rozwinięcia myśli i ideologii ateistycznych. W 1960 r. został zrehabilitowany przez papieża Jana XXIII, który zaprosił go do komisji teologicznej przygotowującej teologiczne materiały na mający się wkrótce rozpocząć II Sobór Watykański.

Dzieła Henriego de Lubaca uderzają rozległą wiedzą teologiczną historyczną i filozoficzną. Teolog ten za główny cel stawiał sobie wprowadzenie chrześcijanina w tajemnicę Boga Trójjedynego, na którego obraz i podobieństwo stworzony został każdy człowiek.

Zachęcamy do lektury całego artykułu Marka Wójtowicza SJ na stronie WIEZ.PL