Na Placu św. Piotra stanęła rzeźba przedstawiająca grupę migrantów z różnych kultur i różnych okresów historycznych (foto: Vatican Media). Ma przypominać wszystkim chrześcijanom o ewangelicznym wezwaniu do gościnności. Rzeźbę wykonał kanadyjski artysta Timothy Schmalz, a pomysłodawcą projektu jest jezuita, o. Michael Czerny, podsekretarz Sekcji Migrantów i Uchodźców Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, który w czasie najbliższego konsystorza otrzyma biret kardynalski. Odsłonięcie pomnika było elementem obchodów Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy dnia 29 września 2019.
Papież Franciszek powiedział wtedy, że „migranci, a zwłaszcza najbardziej bezbronni, pomagają nam odczytywać znaki czasu. Przez nich Pan wzywa nas do nawrócenia, do uwolnienia się od ekskluzywizmu, obojętności i kultury odrzucenia. Przez nich Pan zaprasza nas, abyśmy odzyskali całe nasze chrześcijańskie życie i wnieśli wkład, każdy zgodnie ze swoim powołaniem, w budowę świata coraz bardziej odpowiadającego planowi Boga”.
Rzeźba wykonana z brązu i gliny jest artystyczną ilustracją zdania z Listu do Hebrajczyków: „Nie zapominajmy też o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę” (Hbr 13,2).
Ten sam kanadyjski artysta jest autorem rzeźby bezdomnego Chrystusa śpiącego na ławce przed jezuicką uczelnią teologiczną Kolegium Regis w Toronto.