Niewiele jest publikacji opowiadających o polskich jezuitach ewangelizujących w krajach muzułmańskich i prawosławnych, nieraz w ukryciu, w przebraniu, legitymujących się fałszywym paszportem. Taką książką o dwóch wybitnych jezuitach, o. Tadeuszu Kuczyńskim SJ i o. Janie Urbanie SJ, jest wydana w tym roku monografia autorstwa Krzysztofa Homy SJ, Tomasza Kopczyńskiego SJ i Justyny Sprutty. Szczególnie część poświęcona ojcu Urbanowi i jezuitom działającym na Podlasiu jest bogata w wątki, które zainteresowałyby niejednego wielbiciela filmów szpiegowskich. Na stronach tego historycznego dokumentu znajdziemy wydarzenia także z życia innych jezuitów, którzy byli więzieni, wydalani z Imperium Rosyjskiego i schorowani po misyjnych trudach umierali w zapomnieniu. Warto poznać ich nazwiska, by nie zapomnieć.
Tematem, o którym niechętnie mówiło się przez lata na Podlasiu było męczeństwo i trudny los unitów podlaskich, którzy w II połowie XIX wieku oddawali życie za wiarę. Niektórzy wcieleni przymusowo do cerkwi prawosławnej pamiętali do śmierci, że są katolikami, a nawet dzisiaj ich potomkowie, mimo że oficjalnie należą do prawosławia czują się grupą o odmiennej tradycji. Niektórzy zmieniali ryt na łaciński, by ocalić życie. Ci, którzy pozostawali wierni unickiej tradycji, byli wspierani przez jezuitów. Wielu z nich oddało za wiarę życie swoje i swoich rodzin.
Każdy, kto interesuje się misjami prowadzonymi przez Kościół katolicki na pograniczu kultur, religii i narodowości, powinien po tę książkę sięgnąć.
Ilustracje:
Powyżej zdjęcie obrazu Walerego Eljasza-Radzikowskiego, Męczennicy z Pratulina 1874 (źródło: Wikipedia).
Poniżej okładka książki Krzysztofa Homy SJ, Tomasza Kopczyńskiego SJ, Justyny Sprutty, Jezuiccy misjonarze na pograniczach, Wydawnictwo Naukowe Akademii Ignatianum, Kraków 2021, ss. 285.