W środę, 24 stycznia, w Collegium Bobolanum Akademii Katolickiej w Warszawie odbyło się spotkanie z kard. Willemem Eijkiem, prymasem Niderlandów.

Nawiązując do wydanej przez watykańską dykasterię nauki wiary deklarację „Fiducia supplicans”, która mówi o udzielaniu błogosławieństwa osobom żyjącym w związkach homoseksualnych, prymas powiedział, że w Holandii od zawsze można było pobłogosławić każdą osobę – nawet taką, która popełnia grzechy. „Zaleciliśmy, aby modlitwy były ofiarowywane wyłącznie za poszczególnych wiernych żyjących w takich związkach nieregularnych lub homoseksualnych, prosząc dla nich o Bożą pomoc w rozeznaniu Jego woli, by mieli siłę ją podjąć w swoim życiu” – powiedział kardynał Eijk.

Mówiąc o współczesnych przemianach kulturowych wspomniał o zagrożeniach płynących z indywidualizmu i laicyzacji. Podkreślił, że wiele destrukcyjnych zjawisk nie zatrzymało się na progu Kościoła, lecz „swąd szatana” wdarł się do jego wnętrza.

Zwrócił uwagę słuchaczy na to, że kiedyś w Kościele w Holandii dużo eksperymentowano w sprawowaniu Mszy św., a obecnie młode pokolenie księży powraca do zasad i norm rytu łacińskiego. Nawiązując do słów Benedykta XVI wyraził nadzieję, że nowa kultura „może zostać przemieniona przez kreatywną mniejszość wierzących chrześcijan, którzy będą głęboko przekonani do wiary”, będą mieli cechy przywódcze i wsparcie Ducha Świętego. „Do tego potrzebna jest nam cierpliwość” – dodał.

Kardynał Eijk przyznał, że „choć obserwujemy dziś duże zawirowania w Kościele, to trzeba pamiętać, że ostatnie słowo należy do Boga, bo to On kieruje Kościołem”.

Więcej na DEON.PL

Fot. katholiekleven.nl / YouTube.com