LITURGIA ANIELSKA

Aniołowie są stałymi „gośćmi’ Apokalipsy Janowej. Towarzyszą jego wizjom i tłumaczą wydarzenia apokaliptyczne.

Szczególna rola aniołów przypada po otwarciu siódmej pieczęci (Ap 8, 1nn). Wówczas zapanowała w niebie „cisza” jakby na pół godziny (Ap 8, 1). Cisza ta jest zapowiedzią niepokojących i groźnych wydarzeń, które mają za chwilę nastąpić („cisza przed burzą”). Po niej na scenie pojawiają się aniołowie, którym przekazano siedem trąb. Będą nimi obwieszczać mające nastąpić tragiczne fatum.

Mroczny „koncert” aniołów poprzedza liturgia niebieska (Ap 8, 3-5). Inny anioł zbliża się do ołtarza kadzenia, na którym palono wonności i pachnące rośliny (por. Wj 30, 1nn). W ręku trzyma złoty trybularz. Część wonności rzuca na ołtarz, pozostałą na ziemię. Sprawowany obrzęd przypomina wieczorną ofiarę w świątyni jerozolimskiej. Kapłan za pomocą węgla z ołtarza całopalenia  rozpalał na złotym ołtarzu garść kadzidła. Dym unoszący się w kierunku nieba symbolizował modlący się i składający ofiarę lud. Wyrazem tego jest modlitwa Psalmisty: Niech moja modlitwa będzie stale przed Tobą jak kadzidło; wzniesienie rąk moich – jak ofiara wieczorna (Ps 141, 2). Składana przed Bogiem ofiara symbolizuje modlitwy świętych, a więc ludzi ochrzczonych, czystych, miłych Bogu: I wzniósł się dym kadzideł, jako modlitwy świętych, z ręki anioła przed Bogiem (Ap 8, 4). Aniołowie są „liturgami”, kapłanami wykonującymi święte czynności liturgiczne.

Modlitwa, kontemplacja, uwielbianie Boga zostaje jednak zakłócone kolejną czynnością anioła. Bierze on kadzidło, napełnia je żarem ognia z ołtarza i zrzuca na ziemię. Efektem są gromy, głosy, błyskawice, trzęsienie ziemi (Ap 8, 5). Żar ognia ma oczyścić, zniszczyć zło i zdeprawowany świat. Ogień jest jednak także ciepłem i światłem dla sprawiedliwych, którzy z radością uczestniczą w tej interwencji Boga w historię (G. Ravasi).

Pytania do refleksji:

  • Jaki rodzaj ciszy towarzyszy mojemu życiu?
  • Czy moje życie przypomina liturgię? W czym się ona wyraża?
  • Czy moja modlitwa jest miła Bogu? Dlaczego (tak/nie)?
  • Co powinien jeszcze wypalić we mnie żar ognia?

            SIEDEM TRĄB

 Po znaku danym przez anioła liturgistę rozpoczynają akcję aniołowie trębacze (Ap 8, 6nn). Trąba jest nie tylko liturgicznym instrumentem muzycznym, lecz także symbolem, który wyznacza nadejście czasów ostatecznych dla świata i dla ludzkości (G. Ravasi).

Efektem zatrąbienia pierwszego anioła jest zniszczenie części ziemi, kontrolowane zburzenie harmonii i porządku stworzenia, które Bóg postanawia przeprowadzić w celu poprawy ludzkości (G. Ravasi). Drugi anioł powoduje zniszczenie zasobów morskich, trzeci ogromnych rezerwuarów wód słodkich. Czwarty z kolei kosmiczne zaburzenie rytmu słońca, księżyca i gwiazd. Cała natura uczestniczy w wyroku potępiającym i sądzie, podobnie jak – według Pawła – będzie miała udział w wyzwoleniu (G. Ravasi). Cztery pierwsze trąby są sygnałem i zapowiedzią sądu ostatecznego. Zostawiają jeszcze czas do nawrócenia i zmiany życia.

Po dźwiękach czterech trąb pojawia się orzeł, który ostrzega przed kolejnymi kataklizmami: Biada, biada, biada mieszkańcom ziemi wskutek pozostałych głosów trąb trzech aniołów, którzy mają [jeszcze] trąbić (Ap 8, 13). Według Biblii jest nim sam Bóg, który strzeże i unosi na skrzydłach swe pisklęta: Jak orzeł, co gniazdo swoje ożywia, nad pisklętami swoimi krąży, rozwija swe skrzydła i bierze je, na sobie samym je nosi – tak Pan sam go prowadził, nie było z nim boga obcego (Pwt 32, 11-12).

Przestroga się spełnia. Następują kolejne tragedie. Piąty anioł zapowiada otwarcie piekielnej Czeluści (Ap 9, 1-12). Stanowi ona swoistą „puszkę Pandory”, z której wychodzi toksyczny dym, a z niego szarańcza o demonicznych rysach, okazując swoją niszczycielską moc. Szarańcza unika roślin, a niszczy ludzi. Jest więc symbolem Bożego sądu. Przewodzi jej anioł Abaddon; jego imię jest synonimem zniszczenia i śmierci. Pocieszającym jest fakt, że jego działanie jest ograniczone. Pięć miesięcy symbolizuje czasowy triumf zła.

Równie tragiczne są skutki trąby szóstego anioła (Ap 9, 13-21). Zostają uwolnieni związani czterej aniołowie, którzy sieją dalsze spustoszenie wśród ludzkości. Ci aniołowie zła działają na służbie sądu Bożego i wyładowują swą siłę jedynie na trzeciej części ludzkości i w odcinku czasu określonym co do godziny, dnia, miesiąca i roku. Godzina ciemności nie jest nieskończona, lecz stanowi część Bożego zamysłu, który został dobrze rozplanowany (G. Ravasi). Mimo jasnego znaku i kolejnego ostrzeżenia ludzkość postaje ślepa i zatwardziała. Czyni nadal zło: A pozostali ludzie, nie zabici przez te plagi, nie odwrócili się od dzieł swoich rąk, tak by nie wielbić demonów
ani bożków złotych, srebrnych, spiżowych, kamiennych, drewnianych, które nie mogą ni widzieć, ni słyszeć, ni chodzić. Ani się nie odwrócili od swoich zabójstw, swych czarów, swego nierządu i swych kradzieży
(Ap 9, 20-21).

Siódmy anioł kończy serie kataklizmów i ogłasza wieczne panowanie Chrystusa (Ap 11, 14-19). Ponownie uczestniczymy w liturgii niebieskiej, którą rozpoczyna hymn dwudziestu czterech Starców, przedstawicieli wszystkich sprawiedliwych Starego i Nowego Testamentu. Potem Świątynia Boga w niebie się otwarła, i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego Świątyni, a nastąpiły błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad (Ap 11, 19). Ta Arka, która w świątyni na Syjonie była zakryta przed ludzkimi oczyma za sprawą gęstej zasłony z materiału, teraz jest otwarta, aby można ją było kontemplować. Niemniej w dalszym ciągu zostaje zachowana tajemnica i transcendencja Boga… Bóg jest blisko i daleko zarazem, jest z nami i nad nami, jest objawieniem i tajemnicą (G. Ravasi).

Pytania do refleksji:

  • Jak odczytuję obrazy Apokalipsy?
  • Czy wezwanie do nawrócenia poprzez opisy tragedii przemawiają do mnie?
  • Co sądzę o sądzie Bożym?
  • Czy podzielam opinię o skończonym triumfie zła?
  • Jaki hymn (pieśń) zaśpiewałbym dziś Chrystusowi?
  • Czy potrafię łączyć prawdę o bliskości i dalekości Boga?

ANIOŁ O TWARZY JAK SŁOŃCE

Pośród aniołów trębaczy pojawia się jeszcze inny, tym razem świetlisty anioł (Ap 10, 1nn), który stanowi jakby pogodne intermezzo. Ma na sobie płaszcz z obłoków, diadem z tęczy, podobnie jak sam Bóg (4, 3), oblicze promieniejące światłem niczym słońce i chwalebny Chrystus, nogi podobne do połyskujących kolumn (G. Ravasi). Anioł o twarzy słońca posiada głos o sile lwa.

Świetlisty anioł wyobraża samego Boga, który opiera się na ziemi i morzu, panując nad nimi jak ogromny kolos. Bóg wkracza w zepsutą historię, a Jego interwencja przynosi spokój jak po burzy… Obłoki rozstępują się i pozwalają przejść promieniom Boskiego słońca (G. Ravasi).

Świetlisty anioł przekazuje Janowi książeczkę. I rzecze mi: Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą, lecz w ustach twych będzie słodka jak miód. I wziąłem książeczkę z ręki anioła i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności (Ap 10, 9-10). Jan zostaje wezwany, by świadczyć i prorokować. Księga Apokalipsy, którą otrzymuje od anioła jest słodka w ustach, natomiast gorzka we wnętrznościach. Zawiera więc fakty radosne i bolesne. Z jednej strony pociesza, dodaje sił, podnosi na duchu. Jednak z drugiej strony jest surowa, wymagająca, pali, uderza w zło, bierność, hipokryzję (G. Ravasi). Wywołuje cierpienie, obala istniejące układy, wzywa do nawrócenia. Autor listu do Hebrajczyków zauważa: Żywe jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca (Hbr 4, 12). Apostoł Jan zostaje więc wezwany, by być głosicielem słowa nie tylko przyjemnego, łatwego, ale również trudnego, dzielącego, wymagającego.

Pytania do refleksji:

  • Jaka jest moja twarz? Czy promienieje dobrem?
  • Czy doświadczam słodkości i goryczy słowa?
  • Czy słowo Boże jest dla mnie żywe, skuteczne, przenikające i osądzające?
  • Jakie słowo głoszę?

Więcej w książce: „Aniołowie. Medytacje biblijne”, WAM 2024

Aniołowie | wydawnictwowam.pl