Czwartek na starowiejskiej willi był dniem spotkania nowicjuszy i kandydatów TJ Prowincji Polski Południowej.
Wspólne spotkanie uczczono tradycyjnym meczem w piłkę nożną i grillem. W sobotę swoje pierwsze śluby złoży siedmiu nowicjuszy drugiego roku. Tym samym zakończą nowicjat i staną się w oczach Towarzystwa scholastykami.
Pogoda w czwartkowy ranek nie rozpieszczała. To jednak nas nie przestraszyło i niczym nie speszeni udaliśmy się drogą na wille. Tego dnia nie dzieliła nas z kandydatami tradycyjna separacja, co skrzętnie wykorzystaliśmy na rozmowy w drodze, by lepiej poznać nowych współbraci.
Na miejscu nie zwlekając zajęliśmy się przygotowaniem boiska pod słynny mecz: nowicjat-kandydaci. Obie drużyny prezentowały wysoki poziom i choć po pierwszej połowie nowicjusze pewnie schodzili na przerwę z wynikiem 2:1, ostatecznie mecz zakończył się remisem 5:5.
Wszyscy zawodnicy z niekłamaną radością ruszyli napełnić swoje brzuchy przygotowanym mięsiwem.
Jutro czeka nas niesłychanie bardziej ważne wydarzenie. Pierwsze śluby – moment konsekracji. Nowe życie z Jezusem. Kolejne, lecz może pierwsze tak świadome, TAK dla łaski otrzymanej w chrzcie.
Usilnie prosimy o modlitwę w tych szczególnych dla nas chwilach, byśmy mogli zawsze wracać do nich i czerpać światło, gdy wokół będzie mrok i proste śluby.
n. Przemysław Mąka/ RED.