Liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Lourdes jest w Kościele corocznie okazją do przeżywania światowego Dnia Chorego. Szczególnie zaangażowane są w te obchody duszpasterstwa chorych w szpitalach. Nie inaczej było 11 lutego b. r. w Centralnym Szpitalu Klinicznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie przy ul. Wołoskiej.

Na zaproszenie Dyrektora szpitala prof. Marka Durlika oraz o. kapelana Zdzisława Gardockiego SJ, już po raz trzeci Mszę św. w szpitalnej kaplicy sprawował, Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, w obecności licznie zgromadzonego personelu oraz pacjentów, połączoną z udzieleniem sakramentu namaszczenia chorych.

Wśród zgromadzonych na tej uroczystości byli: dyrektor szpitala prof. Marek Durlik, jego zastępczynie: prof. Grażyna Rydzewska i dr n. med. Irena Walecka, dyrektor Departamentu Zdrowia MSW i A  dr Marek Kondracki, ordynatorzy oddziałów, personel pielęgniarski z pielęgniarkami oddziałowymi, personel pomocniczy, a przede wszystkim licznie przybyli pacjenci szpitala. Ze strony jezuitów, którzy od wielu lat posługują w tym szpitalu jako kapelani, uczestniczyli: o. Socjusz Leszek Mądrzyk SJ, reprezentujący o. Prowincjała, o. Rektor Robert Bujak SJ oraz o. Proboszcz i Dziekan Waldemar Borzyszkowski SJ.

W ramach powitania prof. M. Durlik przytoczył in extenso treść dwóch listów, które otrzymał w związku z uroczystością od byłych pacjentów szpitala, abpa Zygmunta Zimowskiego, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia oraz abpa Sławoja Leszka Głódzia, metropolity gdańskiego. Abp Zimowski przewodniczył w tym samym czasie centralnym uroczystościom Dnia Chorego w Ziemi Świętej, w Nazarecie.

W homilii abp Nuncjusz nawiązał do hasła tegorocznego XXIV już Dnia Chorego – „Zawierzmy się Jezusowi miłosiernemu jak Maryja: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie„. Komentował słowa Franciszka poświęcone ewangelicznej scenie udziału Maryi w weselu w Kanie Galilejskiej: „My również możemy być rękami, ramionami, sercami, które pomagają Bogu dokonywać cudów, często ukrytych. My również, zdrowi lub chorzy, możemy ofiarować nasze trudy i cierpienia, jak tę zwykłą wodę, która wypełniła stągwie na weselu w Kanie i została przemieniona w najlepsze wino”.

Mszę św. zakończyło wspólne zdjęcie Dyrekcji szpitala z koncelebransami, a potem był czas na nieformalne spotkanie przy kawie.

Witold Sokołowski SJ

fotografie: Weronika Chełmecka