„Ndre Mjeda i inni jezuici z Prowincji Weneckiej w Krakowie” to tytuł książki ojca Stanisława Cieślaka SJ, jaka ukazała się w tym roku w języku albańskim. Przetłumaczył ją z polskiego Leonard Zissi, były albański dyplomata, a od 1990 roku przewodniczący Towarzystwa Przyjaźni Albańsko-Polskiej. Podarował mi ją w zaszłym tygodniu, we włoskiej restauracji w Tiranie, przynosząc prosto z drukarni.
Ojciec Ndre Mjeda, albański jezuita, jest cenionym poetą, który swoją edukację odbył również w Kolegium Jezuitów w Krakowie (1891-1895). Kilka lat wcześniej założył w Albanii pismo „Agimi”, które zajmowało się propagowaniem dorobku albańskiej kultury ludowej, a w latach 1921-1924 zasiadał w albańskim parlamencie. Ojciec Ndre Mjeda SJ (1866-1937) nie jest jedynym albańskim jezuitą uznawanym w Albanii za wybitnego pisarza przełomu XIX i XX wieku. Również ojciec Ndoc Zanoni SJ (1862-1915), który swoje święcenia prezbiteratu przyjął w Krakowie, wpisał się w dorobek albańskiej literatury jako poeta, prozaik i dramatopisarz. Znaczna część jego utworów nie została do dziś opublikowana.
Miło jest usłyszeć od Albańczyków, że ich język nie byłby tak piękny, gdyby nie jezuici. Niestety wkład Towarzystwa Jezusowego zarówno w kształtowanie się języka albańskiego jak i w rozwój albańskiej literatury pięknej nie doczekał się jeszcze solidnej monografii.