On zapewne nie będzie szybki, a rzeczywistość nie będzie tą samą. Pandemia zmieniła wiele dookoła. Najwięcej wydarzyło się jednak w samym człowieku i lada moment będzie on musiał wracać do świata, który 'niby’ zna, a on sam jest 'niby’ taki sam. Na ile jest on gotowy, by przekroczyć mentalny próg izolacji?

Tygodnie ograniczenia, kolejne restrykcje wykreowały swoistą, alternatywną rzeczywistość. Chociaż wielu na nią narzeka, to jednocześnie całkiem dobrze się w niej odnalazło. Czy doświadczenie zamknięcia może utrudniać zdjęcie 'mentalnych masek’ i dalsze życie społeczne, czy rodzinne?

Sytuacja, w jakiej się znajduje społeczeństwo może niektórym otwierać możliwości np. informacyjnej manipulacji, czy inwigilacji. Życie ludzkie jest większym projektem niż czyjeś kalkulacje. Człowiek może się realizować jedynie w twórczym procesie przekraczania, poszerzania swojej wyobraźni. Przekraczania kolejnych granic, z których głównymi pozostają te niewidzialne.

Zapraszam do obejrzenia ostatniego już odcinka z serii #InnyPunktSpojrzenia

https://www.facebook.com/100006864161545/posts/2600866420152138/