Obraz do medytacji: Wyobraź sobie Jezusa, który stoi w wodach Jordanu i Jana Chrzciciela dokonującego rytu chrztu. Jeżeli masz osobiste doświadczenie pobytu w Betanii (Jordania), w miejscu chrztu Jezusa, możesz je przywołać w wyobraźni.
Prośba o owoc medytacji: Proś o życie świadomością chrztu św. na co dzień. Módl się również o otwartość na działanie Ducha Świętego.
1. Pokora Jezusa
Dzisiejsza niedziela kończy w Kościele okres Bożego Narodzenia. Rozpoczynamy tak zwany „czas zwykły”. W ten zwykły czas wprowadza nas tajemnica chrztu Jezusa.
W życiu ludzkim, również religijnym ważna jest inicjacja i rytuały. Taki charakter miał chrzest Jana. Wprowadzał do wspólnoty tych, którzy oczekiwali bliskiego przyjścia Mesjasza.
Chrzest poprzedzało wyznanie grzechów. Następnie zanurzano się w wodzie, pozostawiając w jej nurtach grzechy. Człowiek obmyty wodą łączył się z boskim źródłem życia.
Oczywiście, że Jezus, który nie miał nawet cienia grzechu nie potrzebował chrztu. Jednak stanął w grupie grzeszników. Wszedł w nasz świat, naszą słabość, nędzę, grzech. „Zbrukał się” niejako wszystkimi grzechami, które pozostawiano w Jordanie, by później nas z nich wyzwolić poprzez krzyż. W kościele wschodnim obrzęd uświęcenia wód Jordanu wyraża symboliczne zanurzenie krzyża w wodach.
Jedynym sposobem, by spotkać dogłębnie Jezusa jest świadomość, że jesteśmy grzesznikami i potrzebujemy Jezusa. Odcięcie się od grzeszników, przekonanie, że jest się innym, lepszym, sprawiedliwym jest wykluczeniem siebie z relacji z Jezusem.
Jaki sens ma dla ciebie rytuał chrztu? Czy świadomość, że jesteś chrześcijaninem, a więc ochrzczonym przekłada się w jakiś sposób na twoje codzienne życie? Czy poczucie grzeszności prowadzi cię do pokory?
2. Symbolika chrztu Jezusa
Św. Łukasz podkreśla trzy symbole chrztu Jezusa:
1. to otwarte niebo. W adwentowym czasie towarzyszyło nam dramatyczne wołanie Izajasza: „Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił” (Iz 63, 19). W chwili chrztu Jezusa otwiera się niebo, Więź między Bogiem a człowiekiem, która została zerwana jednostronnie przez człowieka, zostaje ponownie przywrócona. Człowiek wchodzi na nowo w „orbitę miłosierdzia i łaski”. Dlatego język Jezusa różni się od Jan Chrzciciela. Jan mówił o karze, gniewie Bożym, akcentował sprawiedliwość. Jezus mówi o miłości, dobroci i miłosierdziu Ojca.
2. symbol to Duch Święty w postaci gołębicy. Egzegeci w rożny sposób interpretują gołębicę. Mamy tutaj odniesienie do Ducha, który unosił się nad pierwotnym chaosem, gdy Bóg kształtował świat. Gołębica pojawia się również po potopie, gdy przynosi Noemu radosną wiadomość o ustąpieniu wód, czyli końcu kary Bożej. W poezji i Biblii gołębica symbolizuje miłość. „Gołąbko ma, ukaż mi swą twarz i daj mi usłyszeć swój głos” – mówi oblubieniec do ukochanej w Pieśni nad Pieśniami (2, 14). W czasie chrztu Jezusa miłość Boża znów spłynęła na świat. Bóg w Jezusie ukazał nam „swą twarz” i dał usłyszeć swój głos.
3. Właśnie głos Boga jest trzecim elementem chrztu Jezusa. Zostaje przerwane milczenie. Autor listu do Hebrajczyków pisze: „Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna” (Hbr 1, 1n). Bóg przemówił do nas przez Syna językiem miłości: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.
Który z symboli chrztu Jezusa jest ci szczególnie bliski? Dlaczego?
3. Trójca Święta
W obrzędzie chrztu Jezusa uczestniczy cała Trójca Święta: Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty. Bóg Ojciec jest głosem, wypowiada Słowo, rodzi Syna: „Tyś Synem moim, ja Ciebie dziś zrodziłem” – mówi Ps 2, 7. Syn Boży objawia pokorę Boga, wchodzi we wspólnotę z grzesznikami, ogałaca się. Duch Święty, który jest miłością, „unosi się między Ojcem i Synem”. Jakby „łączy” ich; czyni Jednym.
Trójca Święta towarzyszy również początkowi naszego życia duchowego. Jest z nami w czasie sakramentu chrztu. Bóg Ojciec wypowiada te same słowa, które wypowiedział nad Jezusem: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”. Jezus zaprasza nas do intymnej relacji przyjaźni. A Duch Święty napełnia Bożą miłością.
Zastanów się, jakie jest twoje doświadczenie Boga Ojca i siebie jako dziecka Bożego? Czego Bóg jako Ojciec oczekuje od ciebie, jako swego umiłowanego dziecka? Jak wygląda twoja przyjaźń z Jezusem? Jakie miejsce w twoim życiu duchowym zajmuje Duch Święty? Jak często modlisz się do Trójcy Świętej?
Rozmowa końcowa: Modlitwę możesz zakończyć osobistą rozmową z Bogiem Ojcem, Jezusem Chrystusem i Duchem Świętym. Módl się o wewnętrzne doświadczenie dziecięctwa Bożego, przyjaźni Jezusa i świętości w Duchu Świętym.