Teatr „Miniatura” w Gdańsku wznowił przedstawienia sztuki Wacława Oszajcy SJ pt. „Nie wierzę w śmierć”, której prapremiera odbyła się w roku 2017.
„Nie wierzę w śmierć” to otwarty i szczery dialog o granicach sztuki oraz kultu religijnego prowadzony przez człowieka Kościoła oraz osobę niewierzącą. Jako punkt wyjścia do tej rozmowy autor i reżyser wybrali gdańską legendę o niespotykanej ekspresji Chrystusa z krucyfiksu, który stanowi jeden z elementów pochodzącej z XV wieku grupy Ukrzyżowania w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
To opowieść o rzeźbiarzu, który zabił swojego modela, żeby w wiarygodny sposób oddać wyraz cierpienia i męki umierającego.
Współpraca autora i reżysera jest dowodem na to, że przeciwieństwa mogą zrodzić wzajemne zaufanie i szacunek”, czytamy na gdańskiej stronie internetowej.
Wyjątek recenzji po prapremierze:
„Nie wierzę w śmierć” zrealizowana na podstawie tekstu o. Wacława Oszajcy w reżyserii Tomasza Kaczorowskiego to piękny, mądry i wzruszający spektakl. (…) Jest to spektakl na granicy magii. Jak zaczarowani śledzimy wydarzenia, a kiedy sztuka się kończy, pytamy: to już? Szkoda. Nastrój buduje też muzyka Miłosza Sienkiewicza. Najnowszą premierę uważam za wyjątkowo udaną i gorąco polecam – Grażyna Antoniewicz, „Dziennik Bałtycki”.
Reżyseria: Tomasz Kaczorowski
Scenografia: Agnieszka Wielewska
Muzyka: Miłosz Sienkiewicz
Obsada:
Hanna Miśkiewicz
Jacek Majok
Piotr Srebrowski
Krystian Wieczyński
Andrzej Żak
Powyżej wykorzystano zdjęcie autorstwa Adama Walanusa.
