Kos to grecka wyspa w archipelagu Sporadów Południowych (Dodekanez) na Morzu Egejskim u wybrzeża Turcji. Wyspa została skolonizowana w II tysiącleciu p.n.e. przez Achajów, a następnie w XI wieku p.n.e. przez Dorów. Największym miastem wyspy jest Kos, zasiedlone od III wieku p.n.e., a wzniesione na północno-wschodnim brzegu wyspy, w miejscu strategicznym, dogodnym dla obronności i handlu. Dzisiaj Kos jest lokalnym centrum turystycznym i kulturalnym.
W starożytności Kos był znany z kultu i sanktuarium Asklepiosa. Na wyspie urodził się jeden z najwybitniejszych prekursorów współczesnej medycyny, obdarzony przydomkiem „ojca medycyny”, Hipokrates (około 460 roku p.n.e.). Otworzył on na wyspie najsłynniejszą szkołę medyczną. Jej zasady pozostają do dziś niezmienne (na przykład „zdrowie chorego najwyższym prawem”, „po pierwsze nie szkodzić”). Leczenie stosowane przez Hipokratesa polegało na wspomaganiu naturalnych procesów zdrowienia. Po jego śmierci, w mieście Asklepiejon (Grecja), jego uczniowie wybudowali szpital, uznawany za pierwszy na świecie. Opracowali również tak zwaną „Przysięgę Hipokratesa”, która zawierała podstawy dzisiejszej etyki lekarskiej. W centrum miasta Kos rośnie dziś platan zwany „Drzewem Hipokratesa”. Tradycja głosi, że pod nim nauczał. Wyrazem szacunku dla tego wielkiego uczonego na Kos jest Międzynarodowy Instytut oraz Muzeum Hipokratesa.
Historia Kos była długa i złożona, ale łaskawa, stąd do dziś można podziwiać wiele zabytków na tej wyspie. Świątynia Afrodyty, Świątynia Herkulesa, Dom Dionizosa, Asklepiejon, agora, odeon, łaźnie, stadion, gimnazjon, nimfeum, bazyliki wczesnochrześcijańskie, to tylko niektóre z nich warte zobaczenia. W XIV wieku wyspa została sprzedana Joannitom. Przy wejściu do portu Kos znajduje się ich twierdza, wzniesiona w 1315 roku.
Zatrzymajmy się na chwilę w cieniu „Platanu Hipokratesa”, aby pomedytować o pobycie Pawła w tym miejscu:
Po rozstaniu się z nimi odpłynęliśmy i bezpośrednim kursem przybyliśmy do Kos, a następnego dnia do Rodos, a stąd do Patary (Dz 21, 1).
Pobyt Apostoła Narodów w Milecie mógł trwać trzy, cztery dni. Po czym wyruszył wraz z towarzyszami w drogę ku Jerozolimie. Po całonocnej przeprawie dotarli do Kos. Ta mała wyspa była pierwszym przystankiem na szlaku do Rodos. Na wyspie istniała duża społeczność żydowska. Paweł nie omieszkał wykorzystać sposobności. Tradycja podaje, że spotykał się i rozmawiał w tym dniu z mieszkańcami nieopodal wiekowego platanu, który dziś rośnie w pobliżu joannickiego zamku i tureckich fontann. Apostoł wykorzystywał każdy przystanek, każdą chwilę, by spotykać się z ludźmi i z ogromną pasją i wewnętrznym żarem głosić im Chrystusa zmartwychwstałego. Podobnie zadanie zaleci Tymoteuszowi w skierowanym do niego później liście: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie! (2 Tm 4, 2-5).
W kolejnym dniu okręt wiozący Pawła zacumował na wyspie Rodos. Ta położona na granicy dwóch kontynentów wyspa należy obecnie do Grecji. Wyspa ma ciekawą i burzliwą historię. Najstarsze ślady osadnictwa pochodzą z późnej ery brązu, zaś najstarszy odnaleziony ośrodek miejski z okresu 1550-1410 p.n.e.. Później wyspa zmieniała właścicieli. Jej administratorami byli między innymi Persowie, Grecy, Rzymianie, Bizantyjczycy, Arabowie, zakon joannitów, Turcy osmańscy. Ta wielokulturowość wpłynęła na rozwój i kosmopolityczny kształt wyspy. Jej stolicą jest miasto Rodos założone 408 roku p.n.e.. W czasach greckich było ono kwitnącym centrum kulturalnym i handlowym. Najbardziej znaną wizytówką wyspy jest Kolos Rodyjski, zaliczany do siedmiu cudów świata architektury starożytnej. Była to olbrzymia statua boga Heliosa, wysoka na trzydzieści dwa metry, wznosząca się na dziesięciometrowym piedestale, a ważąca około trzydzieści do siedemdziesięciu ton (według różnych znawców). Wystawiono ją, by uczcić zwycięstwo Rodyjczyków nad Demetriuszem Poliorketesem (305-304 p.n.e.). Po kilkudziesięciu latach posąg został zniszczony wskutek trzęsienia ziemi.
Tradycja głosi, że okręt z Pawłem zacumował w niewielkim porcie Lindos u południowych wybrzeży wyspy Rodos. W tym malowniczym miejscu życie tętniło od okresu późnego neolitu aż do współczesności. Dziś miasto stanowi urokliwe stanowisko archeologiczne. W nowoczesnej części miasta, przed przejęciem wyspy przez zakon rycerski, wzniesiono kościół Panayia, w którym możemy podziwiać wyjątkowo imponujące malowidła ścienne. Stanowią one świadectwo religijnej gorliwości jej mieszkańców, którzy porzucili kult bogini Ateny na akropolu na rzecz Ewangelii Jezusa, którą na wyspie głosił św. Paweł. Niewielki port, w którym zatrzymał się św. Paweł zwany jest jako „tou Ai Apostolou” – port Świętego Apostoła (L. Hadjifoti).
Kolejnym przystankiem w podróży była Patara. To starożytne miasto portowe położone jest w Licji (południowo-zachodnia Anatolia). Według legendy nazwa miasta pochodzi od założyciela Patarosa, syna Apolla. W epoce klasycznej i później istniała tu świątynia i wyrocznia Apollina, która sławą w świecie greckim ustępowała tylko wyroczni delfickiej. Miasto było otoczone murami obronnymi z kilkoma wieżami. Wśród dobrze zachowanych zabytków z czasów rzymskich zachowały się: amfiteatr, zbudowany za panowania Antoninusa Piusa, łuk triumfalny Mettiusa Modestusa (zarządcy Licji) z 100 roku i termy zbudowane przez Wespazjana ( jak głosi umieszczona na nich inskrypcja).
Niektóre rękopisy Dziejów Apostolskich, idąc za starożytną tradycją, dodają, że okręt z Pawłem zawitał także do pobliskiej Myry (obecnie Demre). To starożytne miasto we wschodniej Licji (południowo-zachodnia część współczesnej Turcji) istniało co najmniej od V wieku p.n.e., o czym świadczą zachowane monety. W czasach rzymskich miało ono status metropolii, a cesarz bizantyjski Teodozjusz II uczynił go stolicą eparchii Licji. Z pozostałości starożytnej Myry na akropolu przetrwał mur obronny i tron skalny z okresu licyjskiego, zaś u podnóża akropolu amfiteatr rzymski. W czasach starożytnych w mieście znajdowała się świątynia Artemidy Eleuthera, której budynek był największym i najwspanialszym w całej Myrze. Świątynia posiadała liczne ogrody, wewnętrzny dziedziniec otoczony kolumnadą, ołtarz i posąg bogini. Świątynia ta została zburzona na polecenie Mikołaja, biskupa Myry, który w tamtym czasie walczył z kultami pogańskimi w Licji.
Zarówno Patyra jak i Myra wiąże się z jednym z najpopularniejszych świętych, z Mikołajem. Urodził się on w Patyrze około 270 roku. Według podań, Mikołaj otrzymał od rodziców w spadku znaczny majątek, którym chętnie dzielił się z ubogimi. Wyróżniał się pobożnością i miłosierdziem. Mieszkańcy Myry wybrali go na swojego biskupa. Po życiu gorliwym i pełnym dobrych czynów, zmarł w połowie IV wieku, spontanicznie czczony przez wiernych. Po śmierci jego ciało zaczęło ponoć wydzielać leczniczą mirrę. Pod kościołem pod wezwaniem Świętego Mikołaja (z XIX wieku) odkryto mury kościoła z IV wieku z kryptą grobową, a w niej uszkodzony sarkofag, w którym pierwotnie spoczywały szczątki świętego. W 1087 roku relikwie przeniesiono do włoskiego miasta Bari. Święty Mikołaj znany jest z ofiarności, dobroczynności, hojności i wielkoduszności. Liczne legendy sławią jego dobroć, a na pamiątkę jego dobroci zachował się piękny zwyczaj składania podarunków w formie niespodzianki w dniu Świętego Mikołaja (6 grudnia).
Mikołaj z Myry był godnym naśladowcą Pawła. Być może słowa Apostoła zasiane w tym mieście zaowocowały w jego życiu i czynach. Na pewno wziął sobie do serca jego napomnienia: W czynieniu dobrze nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy. A zatem, dopóki mamy czas, czyńmy dobrze wszystkim, a zwłaszcza naszym braciom w wierze (Ga 6, 9-10).
Pytania do refleksji i modlitwy:
- Z kim najchętniej rozmawiam?
- Co jest najczęściej przedmiotem moich rozmów?
- Czy potrafię zawsze głosić prawdę?
- Czy jestem cierpliwy?
- Czy wielokulturowość stanowi uważam za szansę i wyzwanie?
- Z czym kojarzy mi się postać świętego Mikołaja?
- Czy jestem szczodry i hojny?
- Czy udzielam się na polu charytatywnym, humanitarnym i społecznym? W jakiej mierze?
- Czy nie ustaję w czynieniu dobrze?
- Jak jest moja ulubiona legenda? Czego mnie uczy?
fot. Wirtualnapolska