O Chrystusie i Jego Żonie (sic!)
Uwielbiam czytanie z Apokalipsy o Oblubienicy Baranka. Oczywiście daleki jestem od dogłębnego zrozumienia go – za wysokie progi, na nie-studiującego-teologii-kleryka nogi. Ale jest w nim kilka poruszających elementów, do wychwycenia których wystarczy szczera modlitwa i trochę wrażliwości na Kościół.
Czytaj więcej