(fot. Krzysztof Kołacz)

(fot. Krzysztof Kołacz)

W 1773 r. papież Klemens XIV, pod naciskiem wrogich Kościołowi i Towarzystwu dworów burbońskich, rozwiązał zakon Towarzystwa Jezusowego, czyli jezuitów, których istnienie zatwierdził papież Paweł III w 1540 r.

Na szczęście dla jezuitów caryca Katarzyna II nie odczytała papieskiego breve „Dominus ac Redemptor noster” o kasacie zakonu z 1773 r., a było to warunkiem – ze względu na rodzaj papieskiego dokumentu – likwidacji Towarzystwa.

Po rozwiązaniu zakonu, Białoruś stała się jedynym legalnym ośrodkiem działania jezuitów. Jezuici opuścili Rosję w 1816 r. po 48 latach obecności. Dzięki przetrwaniu tam okresu kasaty, to oni właśnie zapewnili ciągłość pomiędzy zakonem starym sprzed 1773 r., a nowym, odrodzonym w 1814 r.

W niedzielę 7 sierpnia 1814 r., papież Pius VII przybył do kościoła Najświętszego Imienia Jezus (Il Gesù) – kościoła-matki Towarzystwa Jezusowego. W tym szczególnym miejscu postanowił dokonać kanonicznego przywrócenia zakonu.

Uroczyste wydarzenie w kościele Il Gesù było zwieńczeniem procesu trwającego kilkanaście lat. Wobec niemożliwości urzeczywistnienia swojego zamysłu wskrzeszenia zakonu w 1800 r., papież dokonywał tego stopniowo. W sierpniu 1814 dopełnił dzieła.

Jezuici ocaleni przed kasatą na Białorusi, w procesie przywracania zakonu do istnienia, odegrali wyjątkową rolę, której nie sposób przecenić.

Rok 2014 jest dla jezuitów okazją do dziękowania Bogu za te wielkie wydarzenia sprzed 200 lat.

W 1947 r. także w Radomiu zamieszkali jezuici i podjęli pracę w rektorskim kościele św. Trójcy. Po latach starań mogli wybudować swój klasztor przy ulicy Tybla 4. W świątyni cały dzień jest możliwość adoracji – modlitwy oraz spowiedzi.

Radom.jezuici.pl/ RED.