Kolejna (już 4!) modlitwa za Światowe Dni Młodzieży i MAGIS 2016 była czasem szczególnego oczekiwania, oczekiwania na narodzenie Chrystusa i na lipcowe wydarzenia.
Oczekujemy z radością i z niecierpliwością. Rozpoczynając comiesięczny szturm modlitewny we wrześniu wydawało się, że jeszcze tyle przed nami…, że to jeszcze prawie rok, a tymczasem już grudzień, za chwilę będzie koniec roku i wyczekiwany 2016 będzie nam towarzyszył, na co dzień.
Wszystkie hasła, jakich używaliśmy do tej pory: Światowe Dni Młodzieży 2016, MAGIS 2016, hymn Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016 – owszem będą prawdziwe, ale staną się bliższe, bardziej aktualne. Bo już nie będziemy pytać – czy pojedziesz na Światowe Dni Młodzieży do Karkowa w 2016 – tylko – czy będziesz w lipcu w Krakowie? Spotkamy się we wakacje w Łodzi (na rozpoczęciu projektu MAGIS 2016)?
„2016” zacznie nam towarzyszyć w szkole, na uczelni w pracy. Ale czy wraz z „nim” bliższe nam będzie miłosierdzie? Światowe Dni Młodzieży i MAGIS to nie tylko kilkanaście dni raz na parę lat. To wyjątkowy czas dany nam, jako dar wraz z tym, co go poprzedza i tym, co będzie po nim. Do przyjęcia daru trzeba się przygotować by potem go pomnożyć.
W każdy ostatni piątek miesiąca w Bytomiu przygotowujemy się na przyjęcie tego daru, modlimy się też by inni ten dar mogli przyjąć.
– Jeśli nic w środku, nic na zewnątrz – chcemy napełnić siebie i innych radością, siłą i zapałem poprzez modlitwę, by potem móc działać na zewnątrz. W przeciwnym razie nic nie miałoby sensu.
Zapraszamy już na 29 stycznia… 2016 roku! Będzie to już nasz półmetek w modlitewnej drodze do Łodzi i Krakowa.
I wtedy zapytamy już oficjalnie: CZY ZOBACZYMY SIĘ W LIPCU?
A tymczasem oczekujmy! Na przyjście Tego w imię, którego to wszystko czynimy.
Przypominamy również, że można z nami być on-line, dzięki aplikacji https://www.periscope.tv/magis_2016.
Magdalena Kielnar