XII Charytatywny Turniej Mikołajkowy „Dzieci Dzieciom” to inicjatywa, która jest dowodem na to, że Mikołajki mogą być nie tylko okazją do dobrej zabawy z rodziną, ale także do konkretnej pomocy potrzebującym – w tym wypadku chorym dzieciom.
W sobotę 3 grudnia br. w Zespole Szkół Jezuitów w Gdyni odbyła się już dwunasta edycja Charytatywnego Turnieju Mikołajkowego. Wydarzenie Patronatem Honorowym objął Prezydent Miasta Gdyni Wojciech Szczurek. W programie znalazły się m.in. kiermasz świąteczny, dmuchany zamek, trampolina, fotobudka oraz wiele zabaw i konkursów z nagrodami. Te najlepsze można było wygrać w tzw. „szczęśliwych woreczkach” – cegiełkach na rzecz małych pacjentów oddziału Hematologii i Onkologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Konkurencje i stanowiska zabaw przygotowali uczniowie gdyńskiej szkoły jezuitów wraz z nauczycielami i rodzicami.
– Nasza inicjatywa z jednej strony integruje społeczność szkoły, a z drugiej jako wsparcie potrzebujących jest realizacją hasła „być dla innych, kochać i służyć we wszystkim” (motto szkoły) – mówi Aleksandra Chwiejczak, współorganizatorka. – Udało nam się zebrać ponad 4000zł oraz pełen kosz darów dla chorych dzieci. Ze środków zebranych podczas trwania Turnieju dokonamy zakupu najpotrzebniejszych rzeczy, w tym wyposażenia oddziałowej świetlicy oraz przygotujemy paczki dla dzieci. – dodaje Chwiejczak.
– Nadal czekamy także na środki od innych darczyńców, więc liczymy, że uda nam się także zakupić pianino cyfrowe do świetlicy na oddziale, które pomoże małym pacjentom w odkrywaniu ich muzycznych talentów – dodaje Magda Gruszka, współorganizatorka.
Akcja tak naprawdę ciągle trwa, bo choć sam Turniej już się odbył, to teraz trwają przygotowania do wizyty u małych pacjentów w szpitalu, która jest zaplanowana na początek przyszłego roku. Młodzież ze szkoły wybierze się tam nie tylko z podarunkami, ale także wystąpi ze specjalnie przygotowanym na tę okazję przedstawieniem.
– Jest to zawsze niezwykle ważny moment dla naszych uczniów, kiedy mogą zrobić coś dobrego i dostają w zamian zainteresowanie i uśmiech maluchów. Są to często wzruszające chwile. – mówi Magda Gruszka.
Łukasz Grzybowski SJ