22 stycznia, godzina 18.00, pomieszczenia JCS-u zaczynają rozbrzmiewać śpiewem ponad 80 osób. Rozpoczyna się już piąty z kolei międzykulturowy wieczór kolęd.
Przybyli uchodźcy, wolontariusze i sympatycy Centrum mogli usłyszeć kolędy po polsku, białorusku, bułgarsku, arabsku, angielsku, wenezuelsku, ukraińsku, słowacku, kinya rwanda oraz kongijsku.
Zabawę zaczęła kolęda z Białorusi. Publiczność bardzo szybko dała się ponieść rytmom z różnych stron świata. Wszystkich wzruszył występ 5-letniego Egipcjanina, Karasa który zaśpiewał Pójdźmy wszyscy do stajenki. W czasie występu towarzyszył mu jego młodszy brat Marcelino.
Momentem kulminacyjnym był występ Ladouce z Rwandy. Pieśń świąteczna z jej kraju poderwała wszystkich na nogi. W pozycji stojącej utrzymała publikę Godette z Kongo. Ludzie słuchając jej nie tylko stali ale zaczęli również tańczyć.
Pięknym zakończeniem był śpiew Cichej nocy we wszystkich językach reprezentowanych na kolędowaniu.
Ten wieczór na długo zapadnie w pamięci, gdyż dzięki organizatorom i przybyłym gościom był na prawdę wyjątkowy.
autor: Damian Krawczyk SJ