Dnia 21 maja, w auli Jana Pawła II przy kościele polskim przy Via delle Botteghe Oscure w Rzymie, odbyła się prezentacja książki o. Fausto Gianfreda SJ: „Verso l’infanzia spirituale. L’itinerario esistenziale-ermeneutico di Pietro Favre in riferimento alla Contemplatio ad amorem di Ignazio di Loyola” (W kierunku dziecięctwa duchowego. Droga egzystencjalno-hermeneutyczna Piotra Fabera w nawiązaniu do kontemplacji Ad Amorem Ignacego Loyoli). Podczas prezentacji opiniami na temat książki podzielili się: prof. Andrea Grillo – Pontificio Ateneo S. Anselmo oraz prof. Manfredi Merluzzi – Uniwersytet Roma Tre. Przewodniczyła spotkaniu prof. Alessandra Franco – University of Mary (USA, Bismarck, North Dacota). Obecny był i głos zabrał kardynał Pietro Parolin, Sekretarz Stanu Jego Świątobliwości, przyjaciel Autora. Ich znajomość jak i powołanie Autora są związane z dziełem Collegio Villa Nazareth w Rzymie.
Dialog pomiędzy św. Ignacym, św. Piotrem Faberem (kanonizowanym przez papieża Franciszka 17.12.2013) i św. Teresą od Dzieciątka Jezus, jest piękną okazją do rozważenia żywotności Contemplatio ad amorem, która zdaniem Autora polega „na praktykowaniu zawierzenia, aby osiągnąć owo «dziecięctwo duchowe», którego nie można pomylić z interpretacją sentymentalną i naiwną, oznacza ono bowiem całkowite zawierzenie Bogu, ogołocenie samego siebie i bezwarunkową ufność maluczkich królestwa niebieskiego” (s. 22). «Dziecięctwo duchowe», które łączy św. Teresę, owoce drogi duchowej Fabera oraz czytelnika Contemplatio, jaśnieje nowym światłem w komunii z kenozą «Syna» i z pełnym żaru światłem Ducha Świętego.
Inspiracją dla powstania książki była konferencja, którą o. Fausto wygłosił w roku akademickim 2014/15 w Centrum „Alberto Hurtado” Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego. Jego przemyślenia na ten temat pojawiły się już w 2009 roku w książce „La figliolanza divina. Esegesi di Gal 4,6. Formula breve di fede” (Pazzini, Villa Verucchio 2009).
Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus nie trzeba przedstawiać, inaczej ma się rzecz z o. Piotrem Faberem.
Zmarły w młodym wieku Faber (1506-46) jest jednym z dwu towarzyszy, z którymi Ignacy mieszkał w jednym pokoju w czasie studiów na Sorbonie (drugim był św. Franciszek Ksawery). Należał też do grona 8 „przyjaciół w Panu”, z których pod kierunkiem Ignacego powstało Towarzystwo Jezusowe (jezuici). Był pierwszym kapłanem powstającego zakonu. Miał głębokie życie duchowe i płynący z tego dar rozeznania i rozmowy duchowej, a także dar łączenia ludzi pomiędzy sobą oraz z Bogiem. Zdaniem Ignacego był jednym z ekspertów w dziedzinie Ćwiczeń duchowych. Pozostawił po sobie dziennik duchowy („Memoriale”), będący zapisem jego autentycznego doświadczenia Boga. Ciesząc się tymi wielkimi darami, zawsze chciał pozostać niezauważonym. To jego pragnienie spełniło się dosłownie. Po śmierci pozostawał prawie nie zauważony, ukryty w cieniu Ignacego Loyoli i Franciszka Ksawerego. Pochowano go w podziemiach kościoła Il Gesu, ale nie wiemy do dziś w którym grobie spoczywa. Dopiero papież Franciszek wyprowadził go z „cienia”, uznając go za „doskonałego jezuitę”. Dlaczego? Ponieważ o. Faber żył w czasach wielkiej polaryzacji, kontrastów, zamieszania i walki, a pomimo to, umiał „rozmawiać z każdym”. Jego doświadczenie duchowe – doświadczenie spotkania z Chrystusem, że był zdolny do zachowania pokoju i postawy dialogu ze wszystkimi. Był człowiekiem o wielkiej otwartości i łagodności, połączonej ze stanowczością, zachowując przy tym zdolność do podejmowania trudnych decyzji. To, zdaniem papieża i Autora książeczki, czyni go jak najbardziej współczesnym. Czyż nasze czasy nie są naznaczone tymi samymi problemami co współczesność o. Fabera? Potrzebujemy dziś takich świętych jak on, a także odkrycia na nowo źródła, które kształtuje takich ludzi i postawy świętości. Książeczka o. K. Gianfreda, niewielka objętościowo, ale nie prosta, jest właśnie o tym.
o. Henryk Droździel SJ
Rzym, 21.05.2024