Jezuici z Prowincji Chińskiej, posługujący na Tajwanie, zwrócili się do wiernych z apelem, aby odpowiedzieli na katastrofę powodzi, która dotknęła Polskę w ubiegłym tygodniu.

Wierni zasadzie św. Ignacego Loyoli, że „miłość powinna wyrażać się bardziej w czynach niż w słowach” (ĆD 230), jezuici wyrazili swoją solidarność z poszkodowanymi, przedstawiając sytuację na Dolnym Śląsku.

Wzywamy społeczeństwo do konkretnych działań w odpowiedzi na tę poważną katastrofę oraz do modlitwy za ofiary, – czytamy w komunikacie jezuitów zamieszczonym na stronie internetowej Prowincji Chińskiej.

Warto podkreślić, że katolicy na Tajwanie stanowią niewielki odsetek społeczeństwa. Szacuje się, że jedynie 1-2% populacji wyznaje katolicyzm, podczas gdy większość mieszkańców to wyznawcy buddyzmu, taoizmu oraz tradycyjnych religii chińskich. Mimo to Tajwańczycy szybko zareagowali na apel i już wpłynęły pierwsze donacje.

W celu rozpowszechnienia informacji o powodzi na świecie i zachęcenia ludzi dobrej woli do wsparcia poszkodowanych, stworzono anglojęzyczną wersję akcji „Arka ratunkowa. Solidarni z poszkodowanymi”.

Wspólnota tajwańskich jezuitów liczy trzech Polaków – o. Artura Wardęgę SJ, który pracuje w Chinach od roku 1989, o. Przemysława Mąkę SJ, który w ubiegłym roku został włączony do Prowincji Chińskiej, oraz scholastyka Jakuba Drzewickiego SJ, który po ukończeniu studiów filozoficznych na Uniwersytecie Ignatianum wyjechał w tym roku do Chin na trzyletnią praktykę apostolską, zwaną potocznie „magisterką”.

Akcja „Arka ratunkowa. Solidarni z poszkodowanymi” trwa nadal. Do zbiórki można dołączyć poprzez oficjalny link na stronie Towarzystwa Jezusowego: Donacje lub jezuici.pl/arka