Sobota 9 listopada była ostatnim dniem wizyty o. Generała Arturo Sosa SJ w Ukrainie – o. Sosa spędził ten dzień we Lwowie. W wizycie towarzyszyli mu Asystenci o. Tomasz Kot SJ oraz o. Douglas Marcouiller SJ, Prezydent Konferencji Prowincjałów Europejskich o. Dalibor Renic SJ, Prowincjał Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego o. Jarosław Paszyński SJ, Dyrektor JRS Europe o. Alberto Ares SJ oraz grupa jezuitów polskich i ukraińskich wraz z Przełożonym Misji ukraińskiej o. Oleksijem Bredelievem SJ.
Dzień rozpoczął się od posadzenia „drzewa nadziei” w ogrodzie lwowskiej wspólnoty jezuitów. Posadzony tam klon kanadyjski ma być symbolem życia i nadziei w tak trudnych dla Ukrainy czasach oraz znakiem obecności jezuitów jako ludzi niosących nadzieję. Jak potrzebna jest dziś nadzieja, widać było podczas wspólnej modlitwy na Cmentarzu Łyczakowskim, przy grobach ukraińskich żołnierzy poległych od początku rosyjskiej agresji, gdzie codziennie pojawiają się nowe mogiły.
Następnie o Generał wraz z osobami towarzyszącymi goszczony był w lwowskiej siedzibie JRS (Jezuickiej Służby Uchodźcom). Dom, który jest miejsca pracy dla zespołu JRS jest również schroniskiem dla uchodźców. Inga Dul, dyrektorka krajowa JRS w Ukrainie z pasją opowiadała o pracy swojego 14 osobowego zespołu. JRS w Ukrainie istnieje od 2008 roku, pomagając uchodźcom z różnych krajów. Od początku 2022 roku pomaga w sposób szczególny ofiarom rosyjskiej agresji. Pomoc otrzymuje ponad 500 osób miesięcznie, a od 2022 roku ponad 20 000 osób. We Lwowie JRS prowadzi dwa domy/schroniska dla matek z dziećmi, po 25 osób w każdym. Pomoc doraźna pomaga na zapewnieniu ludziom miejsca i środków do życia, oraz leków dla tych, którzy tego potrzebują. Pomoc długoterminowa polega między innymi na wsparciu migrantów, zwłaszcza osobom starszych i inwalidów w integracji w nowym środowisku oraz organizacji nauczania dla dzieci. Jak mówi Serhii Plokhy, ukraiński historyk i pisarz: „Wojna pokazuje nam, że najważniejsza walka to walka o ludzką godność i prawo do przyszłości”.
Cała grupa odwiedziła też wystawę w Lwowskim Pałacu Sztuki – aukcję charytatywną obrazów namalowanych przez dzieci z lwowskich schronisk JRS, w ramach „pracowni artystycznej”, zbierając przy okazji środki na leczenie rehabilitacyjne trójki dzieci ze schronisk. Emocjom i radości dzieci towarzyszyły emocje i wzruszenie dorosłych.
Duchowym podsumowaniem dnia była wieczorna msza św. we lwowskiej wspólnocie jezuitów – liturgia bizantyjska św. Jana Chryzostoma, której przewodniczył miejscowy Przełożony o. Andrij Syvak SJ, a następnie braterskie spotkanie i wspólne świętowanie, dzieląc się wdzięcznością i nadzieją.
Krystian Sowa SJ
O. Socjusz Damian Mazurkiewicz o wizycie Generała w Ukrainie
Wizyta o. Generała Arturo Sosy SJ na Ukrainie dobiegła końca. W sobotę 9 listopada br. o. Generał wizytował Lwów, do którego dotarliśmy z Czerniowiec w piątek wieczorem. Tam doświadczyliśmy jak wygląda i z czym wiąże się nocny alarm przeciwlotniczy: syreny, pobudka, rozważanie czy udać się do schronu, śledzenie wiadomości dokąd lecą drony i rakiety oraz wyczekiwanie na koniec alarmu.
Dzień natomiast rozpoczął się w ogrodzie naszej jezuickiej rezydencji, gdzie o. Generał zasadził Drzewo Życia, znak nadziei pośród zmagań z wojenną codziennością. Czas na Cmentarzu Łyczakowskim, przy grobach poległych w czasie trwającej wojny żołnierzy ukraińskich, był okazją by uczcić ich pamięć, a zarazem prosić Boga za rodziny Zmarłych i modlić się o sprawiedliwy pokój oraz zakończenie wszelkich konfliktów zbrojnych jakie mają miejsce na całym świecie.
Odwiedziny w siedzibie Jezuickiej Służby Uchodźcom (JRS) pozwoliły poznać bliżej niestrudzoną pomoc jaką dzięki hojności ludzi z całego świata otrzymują dotknięci wojną migranci. JRS pomaga zarówno tym, którzy musieli uciekać z objętej walkami lub okupowanej wschodniej Ukrainy, jak i tym z okolic Lwowa, którzy doświadczają skutków wojny. W ramach spotkania z JRS udaliśmy się do Lwowskiego Pałacu Sztuki, gdzie miała miejsce wystawa i fundraisingowa aukcja obrazów namalowanych przez najmłodszych uchodźców – dzieci przebywające w naszych ośrodkach JRS.
Ostatnia część wizyty we Lwowie podkreśliła wschodni ryt, do którego przynależą niektórzy jezuici w Misji Ukraińskiej. W sobotnie popołudnie odbyło się spotkanie z Arcybiskupem Ihorem Voznyakiem, Metropolitą lwowskim Ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego, a wieczorem miała miejsce Liturgia w obrządku bizantyjsko-ukraińskim, której przewodniczył o. Andrij Syvak SJ, przełożony domu zakonnego we Lwowie, a homilię wygłosił o. Andriy Zelinskyy SJ.
Na koniec warto wspomnieć o pewnym wymownym, choć drobnym epizodzie z pobytu na Cmentarzu Łyczakowskim, który może służyć za podsumowanie wizyty o. Generała. Częścią modlitwy w tym miejscu był czas ciszy, kiedy po wspólnych wezwaniach rozeszliśmy się osobno po cmentarzu zatrzymując się przy jakimś wybranym grobie. Wówczas pewna starsza kobieta, nie znając nikogo z nas, widząc zaś, że stoimy przy grobach z zapalonymi świecami, i chcąc zapalić przyniesiony przez siebie znicz, podeszła akurat do o. Generała z prośbą o ogień. Można w tej kierowanej do jezuitów prośbie o ogień do świecy dostrzec wyraz głębszego pragnienia płomienia wiary i nadziei, pamięci, rozjaśniania horyzontów pośród wojennych mroków. Odpowiadanie na to pragnienie dobrze oddaje obecną misję Towarzystwa Jezusowego na Ukrainie.
Damian Mazurkiewicz SJ
(fot. Nale Barbieri, Krystian Sowa SJ, Damian Mazurkiewicz SJ)