Drodzy Współbracia, Współpracownicy i Przyjaciele,

Oto zbliżamy się do chwili, kiedy nad betlejemską stajenką wzejdzie cichy księżyc, a nad całą ludzkością… Słońce Zbawienia. O północy będziemy śpiewać w kościołach o cichej i świętej nocy, ale w naszych sercach noc przemieni się w dzień. Znów zaczniemy zmagać się z pozornymi sprzecznościami („Wzgardzony – okryty chwałą”; „śmiertelny – Król nad wiekami”), jakie pogodzić może tylko wiara w nadzwyczajną moc Boga, który zstąpił na ziemię. Jednak wiara ta jest dla nas prawdziwym wyzwaniem, ponieważ bożonarodzeniowe cuda dokonują się w sposób najbardziej zwyczajny z możliwych.

Życzymy Wam, aby ta noc stała się dniem i aby nie księżyc, ale prawdziwe Słońce zaświeciło nad wszystkimi Waszymi sprawami, z którymi borykacie się na co dzień. Niech ten czas przyjścia naszego Pana napełni Was pokojem i mocą, abyście nigdy nie czuli się samotni i niezrozumiani. Niech obecność Syna Bożego, który stał się człowiekiem jak my, napełni Was prawdziwą radością.

Jakub Kołacz SJ
Prowincjał PME

Tomasz Ortmann SJ
Prowincjał PMA